Schreiber z przytupem rozpoczęła nowy rok. Zaczęła od ogłoszenia nowiny. Czarnecki ma na co czekać
Marianna Schreiber od miesięcy wzbudza naprawdę niemałe emocje. Gwiazda freak fightów wie doskonale, jak zrobić wokół siebie zamieszanie. Po głośnym rozstaniu z mężem niespodziewanie potwierdziła, że pocieszenie znalazła w ramionach innego polityka. Jej związek z Przemysławem Czarneckim kwitnie, a niebawem para będzie miała możliwość przejść na kolejny etap. Celebrytka właśnie ogłosiła ważną nowinę.
Marianna Schreiber po epizodzie w "Top Model" zaczęła coraz śmielej poczynać sobie w show-biznesie. Niespodziewanie została się także gwiazdą freak fightów, stając do walk w oktagonie.
Równie sporo działo się i nadal dzieje w jej życiu prywatnym. Po rozstaniu z mężem Łukaszem Schreiberem, o czym miała dowiedzieć się z gazet, przez kilka miesięcy nie mogła dojść do siebie. Żaliła się swoim fanom w social mediach, że bardzo to wszystko przeżywa, ale gdyby ojciec jej córki zechciał wrócić do domu, poważnie rozważyłaby, czy go nie przyjąć z powrotem.
Związek Schreiber i Czarneckiego kwitnie
Ostatecznie jednak polityk nic takiego jej nie zaproponował, a i Marianna znalazła pocieszenie... w ramionach Przemysława Czarneckiego. Od tamtej pory zakochani stale informują o tym, co dzieje się w ich związku, zapewniając o wielkiej miłości.
Schreiber została nawet zaproszona na święta do państwa Czarneckich. Zdjęcie, na którym pozuje z nowym wybrankiem i być może przyszłym teściem wywołała niemałe poruszenie. Niestety, zawarcie związku małżeńskiego na razie jest dość problematyczne.
Marianna i Przemysław wciąż bowiem formalnie nie zakończyli poprzednich związków. Jak jednak zapewniła Marianna, nie łamią wyznawanych przez siebie wartości i dlatego żyją w "białym małżeństwie".
Być może to z tego powodu Schreiber zaczęło się jednak nieco bardziej spieszyć z rozwodem. Do tej pory nie było wiadomo, jak sprawa wygląda. W najnowszym wywiadzie dla "Faktu" kobieta oficjalnie ogłosiła, że wzięła sprawy w swoje ręce, by z przytupem zacząć 2025 rok.
Schreiber potwierdziła, 2025 będzie przełomowy. Złożyła już papiery w sądzie
Potwierdziła, że rozwód z Łukaszem Schreiberem to już tylko kwestia czasu. Tutaj jednak wszystko zależy tak naprawdę od sądu.
"W grudniu złożyłam w sądzie papiery rozwodowe. Nadal czekam na wyznaczenie terminu. Jednak formuła tego na pewno będzie trwała dość długo, tak zakładam, ale ja się nie znam, nie jestem prawnikiem. Jeśli chodzi o Przemysława, będzie musiał więc wykazać się dużą cierpliwością" - wyznała z żalem w głosie.
Na koniec dodała również, że przez brak rozwodu nie zdecydowali się z Czarneckim nawet na zaręczyny, choć nie przeszkodziło jej to w tym, by w social mediach zacząć się przedstawiać jako "Marianna Schreiber-Czarnecka".