Raków Częstochowa ma wiernych fanów. Mecz oglądali... z dachu
Ligowy mecz Rakowa Częstochowa ze Śląskiem Wrocław (2-0) grupa kibiców oglądała z... dachu pobliskiego bloku mieszkalnego.
Dla drużyny Marka Papszuna starcie ze Śląskiem miało wyjątkowy wymiar. Powróciła bowiem na swój stadion, który jednak przypomina póki co raczej plac budowy. To, oraz fakt, że mecze ligowe odbywają się przy pustych trybunach zmusza fanów do kreatywności.
Część z nich wykazała się takową, oglądając spotkanie z dachu pobliskiego bloku. "Obsadzone" były także balkony, a dzięki temu kibice mogli poczuć choć częściowo emocje, związane z oglądaniem na żywo walki swoich pupili.
Raków wygrał 2-0 i jest już pewien, że w kolejnym sezonie wystąpi w europejskich pucharach. Wciąż pozostaje w grze o drugie miejsce w tabeli.
TC
/