Franco Colapinto szturmem wdarł się do Formuły 1. Argentyńczyk zajął miejsce Logana Sargeanta w Williamsie po tym, jak zespół przedwcześnie rozwiązał kontrakt z Amerykaninem. 21-latek już podczas debiutu zachwycił fanów i dziennikarzy. Otarł się o bowiem o TOP10 w Grand Prix Włoch, zajmując ostatecznie 12. miejsce. Na pierwsze punkty do klasyfikacji generalnej kierowców zawodnik z Argentyny nie musiał długo czekać. Już podczas kolejnego wyścigu w Azerbejdżanie zajął on bowiem ósme miejsce. Na swoim koncie Colapinto ma 5 punktów, a już w ten weekend może powiększyć swój dorobek podczas Grand Prix Las Vegas. Mick Schumacher po latach ujawnia prawdę o ojcu. "Potrafił być wymagający" Franco Colapinto w związku z argentyńską aktorką. Trzy lata temu huczało o jej romansie z Mauro Icardim Przed rozpoczęciem rywalizacji w "Mieście Grzechu" o Franco Colapinto zrobiło się głośno. Media na całym świecie zainteresowały się Argentyńczykiem jednak wcale nie ze względu na kwestie czysto sportowe. Na nagłówki trafił on bowiem z powodu... swoich miłosnych perypetii. Kilka dni temu kierowca F1 przyłapany został w restauracji Los 33 w Madrycie w towarzystwie... Marii Eugenii Suarez. Gdy opuszczali lokal, 21-latek i jego wybranka trzymali się za ręce, a nagrania ukazujące ich w intymnych chwilach szybko ujrzały światło dziennie. Nikogo z pewnością nie zdziwiłby romans tej dwójki, gdyby nie fakt, że argentyńska aktorka jest o 11 lat starsza od Colapinto. Co więcej, kobieta wcale nie jest postacią anonimową w sportowym środowisku. Trzy lata temu o Suarez zrobiło się głośno, gdy Wanda Nara oskarżyła 32-latkę o romans z jej mężem, Mauro Icardim. Piłkarz miał rzekomo wmówić swojej kochance, że jego małżeństwo z Narą dobiegło końca, co jednak nie było prawdą. Czy plotki o romansie z ponad dekadę starszą aktorką nie wpłyną na dyspozycję Franco Colapinto podczas Grand Prix Las Vegas? Przekonamy się już wkrótce - w nocy z czwartku na piątek czasu polskiego odbędą się pierwsze sesje treningowe na torze ulicznym. Wyścig natomiast rozpocznie się o godzinie 7.00 rano czasu polskiego w niedzielę, 24 listopada. Zapowiada się poranek pełen emocji - Lando Norris bowiem wciąż walczy o odebranie szans Maxowi Verstappenowi, który pewnie zmierza po czwarty w karierze mistrzowski tytuł. Formuła 1 wraca do Eleven Sports! Stacja z wyłącznymi prawami na najbliższe cztery sezony