W Niemczech trwa właśnie siedemnasta edycja turnieju o mistrzostwo Europy w piłce nożnej. Za nami faza grupowa, po której z marzeniami o tytule czempiona pożegnali się m.in. reprezentanci Polski i Chorwacji. Obie te drużyny podczas rywalizacji mogły liczyć na wsparcie wyjątkowych fanek, które do kraju naszych zachodnich sąsiadów przybyły po to, aby dopingować swoje drużyny narodowe. Z trybun niemieckich stadionów poczynaniom "Biało-Czerwonych" przyglądała się Marta Barczok, która w 2016 roku okrzyknięta została "miss Euro". Za Chorwatów kciuki trzymała natomiast Ivana Knoll, a więc "miss katarskiego mundialu". Chorwacka modelka jeszcze przed rozpoczęciem oficjalnie ogłosiła, że wybiera się na tegoroczne mistrzostwa Europy. "10 czerwca przyjeżdżam do Berlina. 15 czerwca Chorwacja zagra z Hiszpanią. Cztery dni później będę w Hamburgu na mecz z Albanią. A następnie 24 czerwca będę w Lipsku na mecz z Włochami. Będę śledzić wszystkie mecze Chorwacji i mam nadzieję, że zostanę w Niemczech do finału..." - przekazała na początku czerwca w rozmowie z Bildem. Wielka tragedia u Beckhamów. Na jaw wychodzą nowe szczegóły, rodzina chce wnieść pozew Ivana Knoll nawet podczas Euro 2024 ciężko pracuje. Pokazała nagranie Jak się okazuje, Ivana Knoll do Niemiec udała się nie tylko, aby kibicować swojej drużynie narodowej podczas ważnych spotkań, ale również w celach zawodowych. Influencerka, która od kilku już lat spełnia się także jako DJ-ka, miała okazję poprowadzić już kilka imprez w strefach kibica podczas Euro 2024. Teraz opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, na którym można zobaczyć ją w akcji. Ivana Knoll niezbyt długo miała okazję dopingować podopiecznych Zlatko Dalicia podczas imprezy w Niemczech. Chorwaci zmagania na turnieju rozpoczęli od porażki z Hiszpanią 0:3. Choć z kolejnych spotkaniach zremisowali z Albanią (2:2) oraz Włochami (1:1), nie udało im się ostatecznie wyjść z grupy. W fazie pucharowej zaprezentowały się finalnie Włochy oraz Hiszpania. Pierwsza z drużyn pożegnała się już z imprezą, przegrywając w ⅛ finału ze Szwajcarią, druga ekipa natomiast awansowała już do ćwierćfinału po wygranej 4:1 z Gruzją. Robert Lewandowski na wakacjach, a tu takie wieści. Polak wyróżniony, kibice będą zachwyceni