Partner merytoryczny: Eleven Sports

Piotr Żyła broni złotego medalu. Zaskakujący komunikat. Kibice przypuścili szturm

Organizatorzy przyszłorocznych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym mają powody do zadowolenia. Niemal cztery miesiące przed rywalizacją wyprzedane zostały wszystkie bilety na dwa konkursy skoków narciarskich - drużynowy oraz indywidualny na dużej skoczni. Ale jest dobra wiadomość dla kibiców z Polski, którzy wybierają się do Norwegii. Do kupienia są jeszcze wejściówki na zawody na obiekcie normalnym. To tam Piotr Żyła będzie bronił tytułu mistrza świata z Planicy.

Piotr Żyła
Piotr Żyła/Lukasz Szelag/Reporter

Piotr Żyła to drugi po Adamie Małyszu polski skoczek narciarski, który obronił tytuł mistrza świata. W 2021 roku bezkonkurencyjny był w Oberstdorfie, a dwa lata później - w Planicy. W obu przypadkach deklasował rywali na skoczni normalnej. 

W Słowenii nic nie zapowiadało sukcesu. Po pierwszej serii Żyła plasował się na 13. pozycji, gdy nie doskoczył do 100. metra. W drugiej próbie pokazał jednak swoją najlepszą wersję i ostatecznie to on stanął na na najwyższym stopniu podium.

Kibice odliczają czas do MŚ w narciarstwie klasycznym. Bilety na dwa konkursy wyprzedane

Jak będzie najbliższej zimy w Trondheim? W styczniu Żyła skończy 38 lat. Nie zamierza jednak lecieć do Norwegii na wycieczkę

Zawody na skoczni normalnej odbędą się 2 marca. I tylko na ten konkurs można kupić jeszcze bilety. Już teraz wiadomo, że rywalizację drużynową (6 marca) oraz zmagania skoczków na dużym obiekcie (8 marca) obejrzy z trybun komplet publiczności.

Widownia kompleksu skoczni w Trondheim pomieścić może 18 tys. widzów. O sprzedaży kompletu wejściówek na dwa spośród trzech konkursów męskich poinformowali organizatorzy w mediach społecznościowych. Kibice, którzy nie nabyli jeszcze kart wstępu, nie mogą sobie pozwolić na dalszą zwłokę.  

- To niesamowite, że bilety na niektóre zawody w skokach narciarskich zostały już wyprzedane. Jestem pewien, że atmosfera na obiektach Granasen będzie elektryzująca - to wypowiedź Halvora Egnera Graneruda, cytowana na facebookowym profilu organizatorów. 

Sezon 2024/25 w skokach narciarskich startuje już w najbliższy weekend. Pierwszą areną zmagań - Lillehammer. Pełny terminarz znajdziesz TUTAJ.  

Krzysztof Rawa: Noriaki Kasai łączy skoki z pracą, bo w Japonii nie obsypuje się skoczków pieniędzmi/Polsat Sport/Polsat Sport
Piotr Żyła/DANIEL KARMANNDPAdpa Picture-Alliance via AFP/AFP
Piotr Żyła/AFP
Piotr Żyła/Damian Klamka/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem