Serie A. Kacper Urbański zadebiutował w lidze włoskiej
Kacper Urbański ma 16 lat i 8 miesięcy. Zagrał w barwach Bolonii w meczu z Genoą, co czyni go najmłodszym polskim debiutantem w Serie A.
Młody zawodnik Bolonii, Kacper Urbański w 88. minucie meczu z Genoą (0-2) w 36. kolejce Serie A zastąpił dziewięciokrotnego reprezentanta Italii, Roberto Soriano. To plasuje go w czwartej dziesiątce najmłodszych piłkarzy, którzy kiedykolwiek zagrali w Serie A.
Najmłodszym do wczoraj był przedwojenny napastnik Amdeo Amadei z AS Roma, który zagrał w wieku 15 lat, 9 miesięcy i 5 dni. O cztery dni przebił go w spotkaniu Bolinii z Genoą kolega klubowy Urbańskiego z Bolonii, Włoch Wisdom Amey i został najmłodszym graczem włoskiej ligi w jej historii. Najmłodszym obcokrajowcem był bułgarski napastnik Waleri Bożinow, który zagrał w Lecce przed 16 urodzinami. Młodsi od Kacpra byli jeszcze: Chaka Traore z Wybrzeża Kości Słoniowej (Parma), Lamrpos Choutos z Grecji (Roma), Siriki Sanogo WKS (Benevento), Nana Welbeck z Ghany (Brescia). Urbański jest szóstym najmłodszym "stranieri" w historii Serie A i najmłodszym Polakiem na tym poziomie. Zawodnik stał się również najmłodszym Polakiem, który kiedykolwiek zdebiutował w ligach TOP 5 (zalicza się do nich ligę włoską, angielską, niemiecką, hiszpańską i francuską).
To nie pierwszy taki rekord pomocnika. "Dolny" zadebiutował w Ekstraklasie w grudniu 2019 r. gdy zagrał kilka minut w meczu Lechii Gdańsk z Rakowem Częstochowa. Tym samym został drugim najmłodszym zawodnikiem w historii polskiej ligi, po Janusz Sroce z Cracovii. Teraz stał się najmłodszym Polakiem w historii rozgrywek Serie A.
Gdy urodzony w 2004 r. Kacper Urbański zimą opuszczał Polskę, by przejść do klubu Serie A, Bolonii zdania były podzielone. Część rodzimych fachowców uważała, że to za wcześnie, że chłopak powinien najpierw zdobyć doświadczenie w polskiej Ekstraklasie. Rozwój Urbańskiego i postępy jakie czyni każą ten krok na razie oceniać pozytywnie. Już nieco ponad kwartał po wyjeździe z kraju, pomocnik zadebiutował w Serie A. Oby tak dalej!
MS