Partner merytoryczny: Eleven Sports

Dla Lazio derby Rzymu ważniejsze od meczu z Legią

Po "meczu testowym", jak określano w Rzymie konfrontację Lazio z Legią Warszawa w piłkarskiej Lidze Europejskiej, stolicę Włoch czeka znacznie ważniejsze wydarzenie: derby Wiecznego Miasta. W niedzielę w 4. kolejce ekstraklasy gospodarzem będzie Roma.

Piłkarze Lazio pokonali Legię oszczędzając siły przed derbami Rzymu
Piłkarze Lazio pokonali Legię oszczędzając siły przed derbami Rzymu/PAP/EPA

Lazio, w częściowo rezerwowym składzie, skromnie pokonało Legię 1-0. Rzymski dziennik "Il Messaggero" ocenił krótko: "Maksymalny rezultat przy minimalnym wysiłku". Od początku na Półwyspie Apenińskim podkreślano, że czwartkowe spotkanie będzie jedynie rozgrzewką przed niedzielnymi derbami.

Każdy pojedynek drużyn z tego samego miasta wywołuje emocje jego mieszkańców. Często dochodzi też do starć pomiędzy pseudokibicami, w które musi włączać się policja. Rzym zobaczył tego przedsmak w czwartek, bowiem do Włoch pojechała liczna grupa tzw. ultras Legii.

Gazeta "La Repubblica" napisała o "rozhukanych pseudokibicach" warszawskiego zespołu na ulicach Rzymu, podkreślając, że są "jednymi z najniebezpieczniejszych w Europie". Na łamach krajowej prasy niewiele czasu poświęcono samemu meczowi, głównie skupiono się właśnie na wybrykach kibiców gości.

Po niedzielnym meczu będzie jednak prawdopodobnie inaczej. Wówczas, w 139. ligowych derbach Rzymu, będzie liczył się przede wszystkim wymiar sportowy. O atmosferze tego spotkania może świadczyć fakt, że w 10 ostatnich meczach piłkarze obu zespołów zobaczyli aż 15 czerwonych kartek, a od sezonu 2006/07 podyktowano w tych starciach 11 rzutów karnych.

Roma wygrała dotychczas 47 razy, przy 36 triumfach Lazio i 55 remisach. W ostatnich latach więcej sukcesów odnosiły jednak "Orły", które zwyciężyły czterokrotnie, a raz mecz zakończył się wynikiem 1-1.

Mimo to eksperci oceniają, że to gospodarze mają większą szansę w niedzielnym spotkaniu. Roma jest jedynym obok Napoli zespołem, który nie stracił jeszcze punktu w Serie A. Podobnie jak Inter Mediolan, dał sobie strzelić zaledwie jedną bramkę.

Nowy trener gospodarzy Francuz Rudi Garcia ma do dyspozycji kilku zawodników, których klub pozyskał w czasie letniego okienka transferowego: Holendra Kevina Strootmana, Serba Adema Ljajica, Marokańczyka Mehdi Benatię oraz Gervinho z Wybrzeża Kości Słoniowej.

- Współpraca w drużynie układa się bardzo dobrze, każdy piłkarz powinien czuć się ważny i potrzebny - powiedział szkoleniowiec po pokonaniu Parmy 3-1. Niechętnie jednak wypowiadał się o niedzielnych derbach.

Z drugiej strony fani Lazio niedawno zbojkotowali pierwsze 15 minut spotkania z Chievo Werona (3-0), wyrażając niezadowolenie z polityki transferowej.

W innym ciekawym spotkaniu 4. kolejki lider tabeli Napoli, który w środę pokonał Borussię Dortmund 2-1, podejmie AC Milan. "Rossoneri" również przystąpią do tego meczu po zwycięstwie w Champions League - 2-0 nad Celtikiem Glasgow.

Ekipa z Mediolanu nie najlepiej weszła w ten sezon ligowy, podobnie jak miało to miejsce przed rokiem. Dotychczas w trzech meczach zgromadziła tylko cztery punkty, a w razie porażki w Neapolu straci kontakt z czołówką tabeli.

Goście będą musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Brazylijczyka Kaki, który zrzekł się wynagrodzenia do czasu, aż powróci do zdrowia. Nie zagra też bramkostrzelny napastnik reprezentacji Włoch Stephan El Shaarawy.

Derby Romy rozpoczną się w niedzielę o godzinie 15, natomiast pierwszy gwizdek u stóp Wezuwiusza zabrzmi o 20.45.

PAP

Zobacz także

Sportowym okiem