Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Wandzel, współwłaściciel Legii Warszawa i szef rady nadzorczej Ekstraklasy, podczas walnego zgromadzenia delegatów Polskiego Związku Piłki Nożnej oskarżył PZPN o to, że nie wspiera polskich klubów w sytuacjach konfliktowych z europejską i światową federacją piłkarską. - Polskie kluby od długiego okresu czasu przegrywają wszystkie spory przed organami FIFA i sądem polubownym CAS - powiedział Wandzel. - Powodem jest tak zwana niekompatybilność i brak uzgodnień z FIFA i UEFA kształtu naszych organów jurysdykcyjnych - wyjaśnił. - Zwracaliśmy na to uwagę i postulowaliśmy dogłębną reformę tej kwestii. Nie może być tak, że już parę milionów euro tracimy w tym roku z powodu tego, że tkwimy w wadliwym systemie. Jest jeden, czy dwa kluby, które są ofiarami tej sytuacji - zaznaczył. Z zarzutami Wandzela nie zgodził się Boniek, który ostro odpowiedział na stawiane zarzuty. - Mam taki mały wniosek: proszę mi podać jeden przykład, gdzie przegraliście - powiedział Boniek z trybuny. - Chyba nie powiecie mi i nie chcecie wmówić zjazdowi, że jesteśmy słabym związkiem, bo nie potrafiliśmy obronić amatorszczyzny waszej w meczu z Celtikiem. Bo to jest chyba jedyna sprawa, którą przegraliście - podkreślił - O jakich milionach euro mówisz? Ja bym chciał to wiedzieć - zwrócił się do Wandzela. W ubiegłym roku Legia przegrała walkowerem mecz eliminacji Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow ze względu na występ nieuprawnionego zawodnika. Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz