Partner merytoryczny: Eleven Sports

Real Madryt - Valencia CF 3-2. "Królewscy" wciąż w grze o tytuł

Real Madryt pokonał 3-2 (2-0) Valencię CF w spotkaniu 37. kolejki Primera Division. Dzięki wygranej, "Królewscy" pozostali w grze o mistrzostwo Hiszpanii.

CR7 zanotował impnujący powrót na ligowe boiska po kontuzji
CR7 zanotował impnujący powrót na ligowe boiska po kontuzji/AFP

Trener Realu - Zinedine Zidane nie mógł skorzystać z kontuzjowanego Garetha Bale'a. Do gry wrócił natomiast Karim Benzema, a swoją szansę od Francuza otrzymali również grający rzadziej Kiko Casilla, Danilo oraz James Rodriguez.

Spotkanie na Estadio Santiago Bernabeu rozpoczęło się bardzo niemrawo. Na pierwszą ciekawszą sytuację kibice "Królewskich" musieli czekać do 25. minuty. Wówczas Casemiro stanął oko w oko z Diego Alvesem, ale jego rodak okazał się lepszy w tym pojedynku.

Minutę później, brazylijskiego bramkarza Valencii zaskoczył Cristiano Ronaldo. Portugalczyk otrzymał podanie od Marcelo, zwiódł Aymena Abdennoura i strzałem po długim rogu pokonał Diego Alvesa.

W 33. minucie, w pole karne "Nietoperzy" zacentrował Marcelo, a głową uderzył Lucas Vazquez. Tylko fenomenalna interwencja Alvesa uchroniła przyjezdnych od straty drugiej bramki.

Osiem minut przed przerwą, okazję na wyrównanie wyniku miała Valencia CF. Daniel Parejo zbyt późno dopadł jednak do piłki tuż przed pustą bramką, a Joao Cancelo nie trafił w jej światło.

Nie wykorzystana szansa zemściła się na gościach po kilku minutach. Fatalny błąd zanotował Cancelo, który oddał piłkę Karimowi Benzemie, a Francuz z najbliższej odległości podwyższył prowadzenie "Królewskich".

Początek drugiej części należał do Realu. Po centrze z prawej strony boiska, głową uderzał Benzema, ale fantastyczną paradą popisał się Diego Alves, który odbił piłkę.

Robinsonada bramkarza była impulsem dla jego kolegów z pola, którzy w 56. minucie zdobyli kontaktowego gola. Andre Gomes zacentrował w pole karne, a piłkę na oślep wybił Raphael Varane. Futbolówka trafiła do Rodrigo, a ten potężnie huknął wprost do bramki Kiko Casillii.

Real odpowiedział natychmiastowo. Najpierw szansę zmarnował co prawda Lucas Vazquez, ale minutę później drugie trafienie tej niedzieli zaliczył Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zaskoczył Alvesa po centrze Jamesa Rodrigueza.

"Nietoperze" odpowiedzieli szansą Parejo, ale defensywny pomocnik gości przegrał pojedynek oko w oko z bramkarzem "Królewskich".

Valencia CF nie rezygnowała ze starań. Okazje zmarnowali Paco Alcacer i Andre Gomes, ale ten drugi w 81. minucie zdołał zaskoczyć bramkarza Realu. Portugalczyk wykorzystał świetne dogranie od Parejo.

Goście kończyli mecz w "10", po tym jak czerwoną kartkę w 86. minucie obejrzał Rodrigo.

Dzięki wygranej, "Królewscy" zachowali szansę na mistrzowski tytuł, ale muszą wygrać w ostatniej kolejce i liczyć na wpadkę Barcelony.

Real Madryt - Valencia CF 3-2 (2-0)
Bramki: Cristiano Ronaldo (26 min.), (58 min.), Karim Benzema (43 min.) - Rodrigo (56 min.), Andre Gomes (81 min.)

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem