Partner merytoryczny: Eleven Sports

Afera podczas Euro 2024. Gest piłkarza rozpętał burzę, media mówią o karze

Wtorkowy wieczór przyniósł niezwykle zacięte starcie w ramach Euro 2024 pomiędzy Austrią oraz Turcją, które zakończyło się wygraną drugiej z wymienionych drużyn 2:1. Bohaterem "Gwiazd Półksiężyca" został w tym przypadku Merih Demiral, autor dwóch trafień, natomiast jednocześnie piłkarz ten... wywołał spore kontrowersje swoim zachowaniem, bowiem pokazał gest kojarzący się z ekstremistyczną organizacją. Pytanie, jak zareaguje tu UEFA?

Euro 2024. Merih Demiral (z prawej) sprawiał rywalom spore kłopoty podczas meczu Austria - Turcja, natomiast po końcowym gwizdku mówiło się nie tylko o jego umiejętnościach piłkarskich...
Euro 2024. Merih Demiral (z prawej) sprawiał rywalom spore kłopoty podczas meczu Austria - Turcja, natomiast po końcowym gwizdku mówiło się nie tylko o jego umiejętnościach piłkarskich.../JAVIER SORIANO / AFP/AFP

Za nami kolejna już faza Euro 2024 - 2 lipca zakończono bowiem zmagania w ramach 1/8 finału turnieju, a "na deser" kibice otrzymali starcie Austrii z Turcją - starcie, które okazało się niezwykle zacięte do samego końcowego gwizdka.

Z potyczki zwycięsko wyszli Turcyktórzy wygrali 2:1, a oba trafienia dla tej ekipy odnotował Merih Demiral, na co dzień występujący w saudyjskim Al-Ahli. Tu moglibyśmy postawić kropkę, gdyby nie fakt, że futbolista... w pewnej chwili wykonał, delikatnie mówiąc, kontrowersyjny gest.

Tomasz Brożek pokazuje kulisy pracy dziennikarzy podczas Euro 2024. WIDEO/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Euro 2024. Bohater reprezentacji Turcji wywołał burzę. Ten gest doprowadzi do kary?

Po swoim drugim trafieniu Demiral ułożył ręce w bardzo charakterystyczny sposób - w tzw. wilczy salut, który jest najczęściej kojarzony z organizacją terrorystyczną Szare Wilki. W Polsce kojarzy się ona przede wszystkim z zaangażowaniem w zamach na Jana Pawła II - Mehmet Ali Agca, który w 1981 roku strzelał do papieża na placu św. Piotra w Rzymie, był członkiem właśnie tego ugrupowania. W szerszym kontekście salut kojarzony jest też m.in. z ultranacjonalizmem i innymi skrajnymi ideologiami, w każdym razie jego konotacje są w znaczącej mierze negatywne.

Merih Demiral wykonuje kontrowersyjny gest/HENDRIK SCHMIDT / DPA / dpa Picture-Alliance via AFP/AFP

Demiral spróbował jednak wytłumaczyć swoje zachowanie osadzając je w innym kontekście. "Sposób, w jaki świętowałem, ma coś wspólnego z moją turecką tożsamością. To dlatego wykonałem ten gest. Widziałem na stadionie ludzi, którzy również go wykonywali. Wszyscy jesteśmy Turkami, jestem bardzo dumny z tego, że jestem Turkiem i taka jest tego symbolika" - stwierdził, podkreślając, że nie było tu innych, ukrytych przesłań, a jego słowa zacytowało m.in. austriackie "Kronen Zeitung". Moment, w którym pokazuje wilczy salut, został nawet zamieszczony na jego oficjalnym profilu na X (Twitterze).

Interpretacja UEFA może okazać się jednak zgoła odmienna, a futbolista może spotkać się np. z zawieszeniem, co byłoby bez wątpienia sporym osłabieniem dla "Gwiazd Półksiężyca" przed ich kolejnym występem na boiskach w Niemczech.

W mediach pojawia się coraz więcej głosów krytycznych ws. piłkarza. "To musi doprowadzić do wyrzucenia Demirala z Euro" - stwierdził na X dziennikarz i aktywista Tobias Huch wskazując, że zachowanie gracza "propaguje Turków jako rasę panów, która musi eksterminować 'ludzi podrzędnych'". 

"Fakt, że Merih Demiral pokazuje tutaj prawicowe, ekstremistyczne pozdrowienie, jest kpiną z ofiar (zapewne mowa tu o atakach terrorystycznych - dop. red.). To gorzka rzecz dla tureckich kibiców" - stwierdziła z kolei niemiecko-kurdyjska dziennikarka Duezen Tekkal, zaangażowana w kwestie obrony praw człowieka.

Niemiecki "Bild" pisze wprost o skandalu i wskazuje, że salut jest zakazany w... Austrii, a od lat trwa też dyskusja o tym, by zabronić jego używania i w Niemczech. Krótko mówiąc - zrobiło się tu "gorąco".

Euro 2024. Turcja niebawem zagra z Holandią

Turcja swoje kolejne spotkanie na Euro 2024 rozegra dokładnie 6 lipca o godz. 21.00 - jej rywalem będzie wówczas ekipa Holandii, która bez problemu wyeliminowała we wtorek Rumunię, ogrywając ją 3:0. Niebawem się przekonamy, czy Demiral będzie miał szansę na zagranie przeciwko "Oranje".

Logo Euro 2024/AFP
Euro 2024/ODD ANDERSEN / AFP/AFP
Euro 2024/KIRILL KUDRYAVTSEV / AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem