Trener Piasta: Jagiellonia to monolit
Trener piłkarzy Piasta Gliwice Angel Perez Garcia komplementuje Jagiellonię Białystok przed starciem tych drużyn w Ekstraklasie.
Piłkarze Piasta w sobotę zagrają w Gliwicach z Jagiellonią. - W szeregach gości nie ma gwiazd, ale to drużyna trudna do pokonania, bo stanowi zagrożenie jako całość, jest monolitem - powiedział trener Piasta.
Jego zawodnicy przegrali w poprzedniej kolejce na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 0-3.
- W pierwszej połowie zagraliśmy dobrze. Przegraliśmy po błędach na skutek utraty koncentracji. I tego musimy uniknąć w sobotę. Pracowaliśmy nad tym, analizowaliśmy silne i słabe strony, wyjdziemy na boisko po to, by wygrać. Musimy wykorzystać nasze sytuacje - dodał Hiszpan.
Komplementował aktualną dyspozycję Jagiellonii (ostatnio wygrała o siebie z Pogonią Szczecin 5-0)
- Ta forma zespołu z Białegostoku pozwoliła mu zająć wysoką (drugą) pozycję w tabeli - stwierdził.
W meczu ze Śląskiem nos złamał pomocnik Piasta Kamil Wilczek. Teraz zagra w masce, która została na zamówienie wykonana w Niemczech.
- Dalej nie wiem, jak to się stało. Czy zostałem uderzony łokciem, czy głową. Nie było czasu na analizy, musiałem pojechać po maskę. Co ciekawe podczas badań okazało się, że już kiedyś miałem złamany nos, o czym nie wiedziałem. Pewien dyskomfort odczuwam po założeniu maski, ale jestem przekonany, że nie przeszkodzi mi w grze - powiedział pomocnik Piasta.
Szkoleniowca gliwiczan czeka pierwsza jesień i zima w Polsce, pracuje bowiem w klubie od maja.
- Nie mam problemu z pogodą. W Madrycie też bywa bardzo zimno. Trzeba się po prostu ciepło ubierać i ... solidnie pracować - powiedział z uśmiechem.
Garcia był wychowankiem i mistrzem kraju w barwach Realu Madryt. Przyznał jednak, że o sobotnich Gran Derbi z Barceloną nie myśli.
- Kiedy występowałem w Realu miałem okazję kilka razy zagrać przeciwko Barcelonie. To były zawsze bardzo ciekawe spotkania. Ale teraz mam głowę zaprzątniętą innymi sprawami - dodał.
Początek sobotniego meczu w Gliwicach o godz. 15.30.