Partner merytoryczny: Eleven Sports

Stanowcze słowa Boruca po zwycięstwie Legii: Nie pasujemy do Europy

Mimo kiepskiej gry Legia Warszawa pokonała w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów Florę Tallinn 2-1. Artur Boruc przyznał jednak, że drużyna nie prezentowała się tak, jak należy. - Z takim zaangażowaniem i ambicją nie pasujemy do Europy - przyznał doświadczony bramkarz.

Legia - Flora. Czesław Michniewicz: Sami napędzaliśmy Florę swoimi błędami. Wideo/Zbigniew Czyż/INTERIA.TV

Boruc doskonale wie, jak "smakuje" gra w Lidze Mistrzów. Teraz dobija się do jej bram wraz z Legią Warszawa.

Przed mistrzami Polski jeszcze daleka droga. Podopieczni Czesława Michniewicza są jednak bliscy awansu do kolejnej rundy eliminacji po pokonaniu na własnym terenie Flory Tallinn 2-1.

Rewanż nie będzie jednak tylko formalnością. Legia wyglądała bowiem przeciętnie na tle rywala z Estonii, a zwycięstwo zapewnił jej dopiero w doliczonym czasie gry Rafael Lopes.

Kibicuj naszym na IO w Tokio! - Sprawdź

Legia - Flora. Boruc skomentował występ swojej drużyny

Boruc zwięźle i dosadnie podsumował grę swojej drużyny.
 
- Krótka puenta na dobranoc, albo dzień dobry. Tak pokrótce. Z takim zaangażowaniem i ambicją nie pasujemy do Europy. Chcemy tam bardzo być, ale musi być dużo lepiej. Wszędzie. Tak powiedziałem, tak po prostu czuję - przyznał bramkarz Legii w wypowiedzi, którą opublikował w mediach społecznościowych.

TB

Artur Boruc/Radek Pietruszka/PAP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem