Partner merytoryczny: Eleven Sports

Piłkarze klubu Ekstraklasy zasłużyli na kilka dni wolnego

Listopadową przerwę na mecze międzypaństwowe Pogoń Szczecin spędzi na najniższym stopniu podium, z trzema punktami straty do lidera i wicelidera. Różnica mogła być mniejsza, ale w niedzielne popołudnie "Portowcy" tylko bezbramkowo zremisowali z Rakowem Częstochowa, choć nie brakowało im okazji strzeleckich.

Ekstraklasa. Legia-Stal Mielec 1-3. Marek Gołębiewski: Klub musi podjąć szereg działań. Wideo/Zbigniew Czyż/INTERIA.TV

Tę najlepszą miał w 93. minucie spotkania Piotr Parzyszek. Napastnik znacząco się jednak pomylił, stając przed pustą bramką. Zamiast do niej, uderzył wysoko w trybuny. Poza nim dobre okazje mieli także Sebastian Kowalczyk i Rafał Kurzawa. Ten ostatni popisał się świetnym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego, ale jeszcze lepsza była interwencja Vladana Kovacevicia. - Ten strzał mógł być lepszy, bardziej do boku. Byłoby większe prawdopodobieństwo bramki - skomentował krótko Kurzawa na antenie Canal+ Sport.

Pogoń Szczecin zamyka podium po 14 kolejkach

Trener Kosta Runjaic mógłby mieć do swojego napastnika, Piotra Parzyszka, spore pretensje, bo zawodnik fatalnie przestrzelił. Podczas pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Pogoni przekonywał jednak, że podział punktów jest sprawiedliwy. - Obie drużyny walczyły do końca o zwycięstwo, nie chciały dać sobie wydrzeć kompletu punktów, do końca szukały swoich szans. Myślę, że dziś na boisku były widoczne dwa różne style gry w piłkę nożną. Wiadome było, że będzie to wyrównane spotkanie - powiedział Niemiec.

Po przerwie na mecze międzypaństwowe szczecinianie zagrają dwa mecze z rzędu przed własną publicznością. To miła odmiana, bo w dwóch poprzednich kolejkach grali na wyjeździe: najpierw w Warszawie, a teraz w Częstochowie. Do stolicy Pomorza Zachodniego przyjedzie Śląsk Wrocław, a później Lechia Gdańsk - czyli zespoły dobrze spisujące się w tym sezonie. - Z tygodnia na tydzień będziemy przygotowywali się na każdego kolejnego rywala. A że terminarz jest wymagający? Ja się z tego cieszę, lubię grać w ważnych meczach - przekonywał w rozmowie z Interią obrońca Pogoni Szczecin, Paweł Stolarski.

Do domów "Portowcy" wrócili w nocy z niedzieli na poniedziałek. Sztab szkoleniowy dopiero będzie przygotowywał plan treningów na najbliższe dwa tygodnie. - Będziemy chcieli dać chłopcom kilka dni wolnego. Ile i kiedy? Tego jeszcze nie wiemy. Z całą pewnością w tej przerwie nie zagramy natomiast meczu kontrolnego - wyjaśniał Kosta Runjaic. 

Jakub Żelepień, Interia

Pogoń Szczecin świętuje wygraną w Warszawie z Legią/LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem