Nieoczekiwana zmiana bramkarza. Lech Poznań prawie wygrał
KKS Kalisz musiał dość szybko zmienić kontuzjowanego bramkarza w derbach Wielkopolski z rezerwami Lecha Poznań. A ten, który wszedł, puścił samobójcza bramkę. Lech zremisował z KKS Kalisz 2-2.
KKS 1925 Kalisz - Lech II Poznań 2-2 (1-1)
Bramki: 1-0 Majewski (32.), 1-1 Gawlik (40., samobójcza), 1-2 Pacławski (64.), 2-2 Giel (88.)
KKS: Krakowiak (37. Czajor) - Zawistowski, Stolc Ż, Gawlik, Mączyński Ż, Kamiński (54. Staszak) - Koczy (54. Wysokiński Ż), Borecki, Segura (78. Kaszuba), Majewski - Maćczak (79. Giel)
LECH: Mleczko - Borowski, Marciniak, Laskowski, Palacz - Kołtański Ż (61. Kriwiec), Gogół (88. Wilak), Kryg, Norkowski, Antczak (72. Karbownik) - Pacławski Ż
Po tym meczu Lech II Poznań w tabeli jest siódmy, zaraz za strefą barażową. KKS Kalisz jest jedenasty.
/