Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lechia Gdańsk. Piotr Stokowiec: Nie zasłużyliśmy na porażkę

Po przegranym meczu z Pogonią u siebie 0-1, trener Lechii Piotr Stokowiec nie krył rozczarowania.

Cafe Futbol: Polska kronika kadrowa/Polsat Sport/Polsat Sport

Poprzednie dwa mecze u siebie Lechia Gdańsk wygrała w sposób zdecydowany - 4-2 ze Stalą Mielec i 4-0 z Podbeskidzie Bielsko-Biała. Ponadto odniosła w tegorocznych rozgrywkach Ekstraklasy jedno tylko zwycięstwo - z innym beniaminkiem ligi, Wartą Poznań, 1-0 na wyjeździe. 

W pozostałych meczach, z ekstraklasowymi bywalcami, gdańszczanie ulegali rywalom. Tak było i w poniedziałkowy wieczór na pustym Stadionie Energa. Lechia przegrała 0-1 z Pogonią Szczecin (więcej TUTAJ).

- Wynik jest dla nas dużym rozczarowaniem. Mimo wszystko, nie zasłużyliśmy na porażkę. Piłka nie zawsze jest sprawiedliwa. Optyczna przewaga należała do nas, zdecydowanie dłużej byliśmy przy piłce, jednak z tego wynikało za mało sytuacji, strzałów, dośrodkowań. Na pewno jestem tym zawiedzony i to jest do poprawy. W przekroju całego meczu lepiej zagraliśmy w pierwszej połowie. Późniejsze zmiany nie poprawiły naszej gry na tyle, na ile chcieliśmy. Bramka wisiała w powietrzu, jednak wykreowaliśmy zbyt mało sytuacji, aby trafić. Dziś musimy przełknąć tę gorzką pigułkę, musimy utrzymać te dobre elementy, które niewątpliwie były. Musimy grać bardziej konkretnie, zdecydowanie i odważnie. Na tym będziemy skupiać się w następnych dniach - powiedział po meczu trener Lechii Gdańsk, Piotr Stokowiec i w sprawie konkretów miał rację. Jego drużyna oddała w tym meczu zaledwie jeden celny strzał.

MS

Piotr Stokowiec/INTERIA.PL
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem