Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lech Poznań ściąga trzech piłkarzy. Będą na pierwszym treningu

Joao Amaral z Portugalii, Karlo Muhar z Turcji i Djordje Crnomarković z niedalekiego Lubina przyjadą na pierwszy trening Lecha Poznań po przerwie urlopowej. Trener Maciej Skorża chce ich zobaczyć, wtedy zdecyduje, który z nich zostaje.

Lech na właściwym torze - Odcinek 13 (Gość: Mariusz Mowlik)/INTERIA.TV/INTERIA.TV

To może być szczególnie przełomowe zwłaszcza w wypadku Joao Amarala, który Lecha Poznań opuścił zimą 2020 roku. Został wypożyczony do portugalskiego klubu Pacos de Ferreira po głośnej sprawie, w trakcie której w nagraniu wideo poprosił kibiców Lecha o zrozumienie. Jego partnerka chciała urodzić dziecko w ojczyźnie, a klub zgodził się piłkarza oddać na wypożyczenie.

Lech zamierzał sprzedać Joao Amarala, ale nie zdołał tego zrobić, gdyż zabrakło chętnych. Na szybko zainteresowane zawodnikiem były tylko mniejsze, prowincjonalne kluby portugalskie, które nie mają gotówki, aby go kupić. Lech ugiął się więc ponownie i zgodził na wypożyczenie zawodnika zamiast jego odsprzedaży.

Jakiś czas potem Portugalczyk jednak w kilku wywiadach dla miejscowej prasy wyraźnie wskazał, że powodem jego wyjazdu były nie tylko względy rodzinne, ale i konflikt z trenerem Dariuszem Żurawiem. W czerwcu zeszłego roku w rozmowie z "Abola" powiedział:

- Miałem w nim dobry sezon, ale wtedy przyszedł trener z zespołu B i z nieznanych mi przyczyn przestał mi ufać albo nie lubił mojego stylu gry. Innych powodów nie widzę, w każdym razie zostałem odsunięty od gry i przestałem grać.

Teraz nadchodzi nowe otwarcie dla Joao Amarala, bowiem ma on jeszcze rok kontraktu z Kolejorzem. Sprzedaż zawodnika na rok przed końcem kontraktu nie jest łatwa, zwłaszcza że Lech próbował to już bezskutecznie robić. Pozostaje albo ponowne, już ostateczne wypożyczenie, albo rozwiązanie umowy, albo... pozostawienie Portugalczyka w Lechu i skorzystanie z jego umiejętności, co Maciej Skorża w nowym rozdaniu może zrobić.

CZYTAJ TAKŻE: Djordje Crnomarković ukarany po brutalnym faulu

Djordje Crnomarković wraca z wypożyczenia do Zagłębia Lubin, a Karlo Muhar - z tureckiego klubu Kayserispor, gdzie zagrał w 16 meczach tureckiej ekstraklasy. Lech oddał ich na wypożyczenie zimą, gdyż nie widział dla nich miejsca w przebudowywanym zespole. Teraz Maciej Skorża postanowił, że zanim podejmie co do nich decyzję, najpierw ich obejrzy podczas treningów.

Joao Amaral w barwach Lecha Poznań/JAKUB PIASECKI / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem