Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lech Poznań przesuwa swoich graczy do rezerw

- Będę to robił, póki mam taką możliwość - mówi trener Maciej Skorża o graczach pierwszego składu Lecha Poznań, którzy lądują w drugoligowych rezerwach, aby podtrzymać rytm meczowy i formę. W piątek w starciu ze Zniczem Pruszków zagra np. Joel Pereira.

Lech na właściwym torze - odc. 18. WIdeo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Lech Poznań będzie wystawiał młodzież

Lech ma jeszcze sporo uzdolnionej młodzieży do ogrywania w rezerwach. - To jedno z naszych zadań, aby przygotować młodych piłkarzy do gry w pierwszym zespole. Będą więc grali i będę ich wpuszczał, ale wszystko w swoim czasie. Początek sezonu temu nie sprzyja, bo jesteśmy w trakcie tworzenia automatyzmów w grze i tożsamości pierwszej drużyny. Pięciu młodych wychowanków trenuje z nami, tacy gracze jak Kozubal, Pacławski czy Borowski to nasza nadzieja na przyszłość. 

Znicz Pruszków będzie trzecim rywalem Lecha II Poznań w drugiej lidze. Poznaniacy przegrali dotąd z jednym beniaminkiem Radunią Stężyca 0-1 i pokonali innego, Wisłę Puławy 4-1. Ze Zniczem rezerwy grały niedawno w Pucharze Polski i awansowały po wygranej 2-0 po dogrywce. Teraz kolejnym rywalem drugiego Lecha w Pucharze Polski będzie Puszcza Niepołomice - około 22 września we Wronkach. Pierwszy Lech zagra ze Skrą w Częstochowie.

Joel Pereira z Lecha Poznań/Norbert Barczyk/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem