Lech Poznań miał swój koszmar. Teraz jest to wyzwanie
Lech Poznań nie potrafi rozgrywać meczów po wrześniowej przerwie na mecze reprezentacji – to wniosek z ostatniej dekady. „Kolejorz” z dziesięciu takich meczów wygrał zaledwie dwa, a aż sześć z nich przegrał. Dziś czeka go zaś wielkie wyzwanie, bo na wyjeździe zmierzy się z wicemistrzem Polski Rakowem Częstochowa.
Przerwy reprezentacyjne od lat nie służą Lechowi, ale już ta wrześniowa - szczególnie. Wystarczy spojrzeć na wyniki z poprzednich 10 sezonów aby przekonać się, że kolejni trenerzy poznańskiej drużyny mieli problem z przygotowaniem drużyny do tych spotkań. Także i Maciej Skorża, który w 2014 i 2015 roku przegrał po 0-1 z Jagiellonią i Podbeskidziem.
Wyniki pierwszych meczów Lecha po wrześniowej przerwie reprezentacyjnej:
2011: Lech - Wisła Kraków 0-1
2012: GKS Bełchatów - Lech 0-1
2013: Śląsk - Lech 2-0
2014: Jagiellonia - Lech 1-0
2015: Lech - Podbeskidzie 0-1
2016: Lech - Pogoń 3-1
2017: Pogoń - Lech 0-0
2018: Legia - Lech 1-0
2019: Lechia - Lech 2-1
2020: Śląsk - Lech 3-3
Te wyniki mówią wiele - pozbawiony często nawet dziesięciu reprezentantów Lech nie potrafił odpowiednio dobrze przygotować się do tych spotkań. W tym roku sytuacja jest nieco inna - "Kolejorz" ma bardzo liczną kadrę, w której mniejszą rolę niż zwykle odgrywają młodzieżowcy. Ci zaś zwykle niemal w komplecie wyjeżdżali na zgrupowania. Teraz Lecha opuścili tylko Jakub Kamiński (debiut w dorosłej kadrze), Michał Skóraś i Filip Marchwiński (kadra młodzieżowa) oraz Słowak Lubomir Šatka. Mimo to dla Macieja Skorży to i tak pewien kłopot. - Ten mecz z Rakowem to dla nas wyzwanie. Wystarczy powiedzieć, że nasi podstawowi skrzydłowi nie byli z nami, a dopiero dziś po raz pierwszy trenowali. Musimy temu jakoś sprostać - mówił w piątek szkoleniowiec Lecha.
CZYTAJ TYAKŻE: Dyrektor Rząsa zmienił zdanie co do kadry Lecha Poznań
Lech Poznań. Młodzieżowcy wyjechali
Jeden z tych dwóch piłkarzy: Kamiński lub Skóraś - musi w niedzielę zagrać, bo akurat na skrzydłach Lech nie ma jakiegoś urodzaju, a do tego obowiązkiem jest występ jednego młodzieżowca. Wypadnie pewnie na Kamińskiego, a szansę debiutu dostanie sprowadzony za ponad milion euro Adriel Ba Loua. Šatka ma za sobą bardzo intensywne dni, bo w każdym z trzech spotkań Słowaków był na boisku od początku do końca. Jego więc Skorża pewnie oszczędzi, bo na prawej obronie może wystawić Joela Pereirę. Nie zmienia to jednak faktu, że trener Lecha wolałby akurat, by w tym pierwszym spotkaniu po przerwie jego rywalem był ktoś inny, być może mniej wymagający. - To nie jest komfortowa sytuacja, wolałbym takie spotkania grać jako drugie lub trzecie. Tak samo jednak jest to pierwszy mecz dla Rakowa, a w październiku będzie dla Legii, bo z nią wtedy zagramy po przerwie w Warszawie. Nie szukam więc wytłumaczenia, ale wierzę, że sprostamy zadaniu - twierdzi szkoleniowiec lidera PKO Ekstraklasy.
Raków - Lech Poznań. Gdzie oglądać?
Lech Poznań zagra z Rakowem w Częstochowie w niedzielę o godz. 17.30. Transmisja - w Canal+.
Andrzej Grupa