Partner merytoryczny: Eleven Sports

Lech Poznań chce ściągnąć skrzydłowego z Wenezueli. Gra w Portugalii

25-letni skrzydłowy Jhon Murillo to zawodnik mierzący zaledwie 170 cm wzrostu. To Wenezuelczyk z ligi portugalskiej ma być nowym skrzydłowym Lecha Poznań, na którego kibice i trener Maciej Skorża tak długo czekają. O ile się zgodzi.

Lech na właściwym torze - odc. 18. WIdeo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Lech Poznań sięgnie po Jhona Murillo?

Mierzy on tylko 170 cm wzrostu, ale dla Tondeli strzelił 18 bramek i miał 22 asysty. Jako 20-latek trafił z rodzimego, wenezuelskiego klubu Zamora Barinas do słynnego klubu Benfica Lizbona w Portugalii. Nigdy w niej jednak nie zadebiutował. Benfica wypożyczała go i do CD Tolima, i do klubu Kasimpasa w lidze tureckiej, aż sprzedała go w końcu Tolimie za 1,2 mln euro. Teraz Lech proponuje niewiele mniej, bo 1 mln euro. Sprawa nie jest przesądzona, nie ma jeszcze zgody zawodnika.

W Lechu Poznań grali dotąd piłkarze z Argentyny (pierwszym obcokrajowcem w 1991 roku był German Dario Rodriguez), Brazylii, Kolumbii i Peru, ale Wenezuelczyka tu jeszcze nie było.

Jhon Murillo/ZUMA/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem