Partner merytoryczny: Eleven Sports

Klub Ekstraklasy ogłosił nazwisko nowego szkoleniowca

Tomasz Kaczmarek był wcześniej asystentem Kosty Runjaicia w Pogoni Szczecin. Praca w Lechii Gdańsk będzie jego pierwszą samodzielną w Polsce. Podpisał trzyletni kontrakt.

PKO BP Ekstraklasa. Piotr Stokowiec po raz ostatni opuszcza konferencję prasową jako trener Lechii Gdańsk. Wideo/Maciej Słomiński/INTERIA.TV

Potwierdziły się informacje z weekendu. Zwolnionego po sobotnim meczu z Radomiakiem (2-2), Piotra Stokowca w roli trenera Lechii Gdańsk zastąpi 37-letni trener Tomasz Kaczmarek. Szkoleniowiec podpisał trzyletni kontarkt.

Urodzony we Wrocławiu szkoleniowiec ostatnio był asystentem Kosty Runjaicia w Pogoni Szczecin, a do Lechii przymierzano go już w 2014 r., gdy był asystentem w  norweskim Stabeak. Następnie bez wielkich sukcesów Kaczmarek trenował niemieckie zespoły niższych lig: Viktorię Koeln (tak jak Lechia, jest własnością rodziny Wernze), Stuttgarter Kickers, Fortuna Koeln.

Tomasz Kaczmarek trenerem Lechii Gdańsk

Nieco wcześniej Kaczmarek był asystentem Boba Bradleya w reprezentacji Egiptu. Nowy trener Lechii jest posiadaczem licencji UEFA Pro i osobą wszechstronnie wykształconą. Łatwiej napisać, trudniej zrobić, ale jedyne czego trzeba to przekuć wiedzę teoretyczną w praktykę, wtedy wszyscy w Gdańsku będą szczęśliwi. Lechia za kadencji trenera Piotra Stokowca usadowiła się w czołówce ligi, ale zawsze brakowało czegoś by zrobić krok na sam szczyt. W sezonie 2021/22 lechiści zanotowali niezły start w wyrównanej polskiej Ekstraklasie, w sześciu meczach gromadząc dziewięć punktów.

Tytuł mistrzowski jest zresztą celem kapitana Lechii i najskuteczniejszego obcokrajowca polskiej ligi, Flavio Paixao. Mówił nam o tym w wywiadzie:

- Gdy podpisywałem kontrakt z Lechią na początku 2016 r. powiedziałem Adamowi Mandziarze, że przychodzę do Gdańska wygrywać trofea. Puchar Polski i Superpuchar zdobyliśmy. Brakuje tego najcenniejszego. To jest naszym celem.

Debiutem nowego szkoleniowca Lechii Gdańsk będzie towarzyski mecz w sobotę o godz. 15 w Iławie z Jeziorakiem, a już dziś poprowadzi na Polsat Plus Arenie pierwszy trening z drużyną. Zajęcia poprzedzi briefing prasowy, z któremu zdamy państwu relację.

Jako ciekawostkę można podać fakt, iż przed nowym trenerem Lechii, gdańską drużynę prowadziło dwóch trenerów o nazwisku Kaczmarek. Byli to: Bogusław (w latach 1989-92 i 2012-13) oraz jego syn Marcin (2004-6). Tomasz nie jest w żaden sposób z nimi spokrewniony i jest jednocześnie czwartym szkoleniowcem Lechii o tym imieniu, po Borkowskim, Kafarskim i Untonie. Można jeszcze do "Tomaszów" doliczyć Thomasa von Heesena, niemieckiego trenera, który tak jak Tomasz Kaczmarek został mianowany trenerem Lechii, 1 września. Było to w roku 2015, a kadencja Niemca była wyjątkowo niefortunna. W 11 meczach zdobył tylko 11 punktów i obraził chyba wszystkich swoich zawodników po kolei. Miejmy nadzieję, że ogłoszenie go jako trenera 1 września nie będzie złym omenem dla Tomasza Kaczmarka.

Maciej Słomiński

Tomasz Kaczmarek jako asystent trenera w Pogoni Szczecin/Fot. Krzysztof Cichomski/Newspix

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem