Cracovia - Lechia 2-0. Po meczu nie wszyscy chcieli chwalić się sukcesem
Po meczu Cracovia - Lechia (2-0) w strefie wywiadów jakby zapanowała zmowa milczenia. Prezes Janusz Filpiak nie chciał skomentować sukcesu Cracovii, która zagra w pucharach. Z kolei Sławomir Peszko wolał rozmawiać o ligowej porażce niż sukcesie, jakim jest powołanie do kadry. Za to Sebastian Mila nie chciał rozmawiać wcale. Łatwiej na wywiad można było namówić za to piłkarzy Cracovii.
Wyniki, tabela, statystyki Ekstraklasy - TUTAJ
Pierwszy w strefie wywiadów pojawił się Filipiak, ale nie zatrzymał się ani na chwilę.
- Żadnych wywiadów nie udzielam, dziś macie piłkarzy - uciął prezes z uśmiechem i zniknął w innym pomieszczeniu.
Za moment przez strefę dla mediów niemal przemknął Sebastian Mila. - Nie, dziękuję - odpowiadał po kolei wszystkim dziennikarzom na prośbę o wywiad.
Później w strefie wywiadów pojawił się Sławomir Peszko, z którym też łatwo nie było. - Żadnych rozmów o reprezentacji. Mówimy albo o meczu, albo w ogóle - postawił warunek piłkarz, który jednak został powołany przez Adama Nawałkę.
W takim razie Peszko mówił tylko o ostatnim spotkaniu sezonu. - Ostatnio graliśmy zbyt dużo finałów. Najpierw walczyliśmy o grupę mistrzowską, później goniliśmy czołówkę. Mieliśmy natężenie tego napięcia i z Cracovią nie daliśmy rady. Wygrali i niech nas godnie reprezentują w pucharach - przyznał Peszko.
Piłkarz przyznał, że w Gdańsku czuje się jednak bardzo dobrze.
- Jestem bardzo dumny z drużyny i cieszę się, że tu trafiłem. Wydawało się, że transfer z Bundesligi był złym posunięciem, a okazało się odwrotnie - podkreśla Peszko.
Cierpliwe na pytania dziennikarzy odpowiadali za to piłkarze Cracovii. Rozmowę z Bartoszek Kapustką przeczytacie TUTAJ, a z Mateuszem Cetnarskim TUTAJ
Ekstraklasa - tabela 2015/2016
Lp. | herb | klub | pkt |
---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 43 | |
2 | Piast Gliwice | 40 | |
3 | Zagłębie Lubin | 38 | |
4 | Cracovia | 36 | |
5 | Lechia Gdańsk | 32 |