Trener Maciej Skorża zapowiedział ruchy kadrowe po sezonie, co więcej, zapowiedział też rozstanie z klubem Gruzina Niki Kaczarawy. Wypożyczony z cypryjskiego klubu Anorthosi Famagusta gruziński piłkarz trafił na Bułgarską podczas zeszłorocznego okna transferowego. Zagrał m.in. w grupowych meczach "Kolejorza" w Lidze Europy z Benficą Lizbona, Glasgow Rangers i Standardem Liege. Wystąpił w 14 meczach Lecha, z czego siedmiu ligowych, zdobył jednego gola i gdy wydawało się, że może być alternatywą w ataku, w grudniu złapał ciężką kontuzję. Od tego momentu już go na boisku nie widzieliśmy.Wraz z końcem wypożyczenia wróci na Cypr. Nie koniec jednak na tym. Wasyl Krawieć nie zagra w Lechu Poznań Lecha opuszcza również mocno ostatnio krytykowany Ukrainiec Wasyl Krawieć, wypożyczony tu z hiszpańskiego klubu CD Leganes. On także trafił do Poznania we wrześniu zeszłego roku i początek gry w niebiesko-białych barwach miał udany. Z czasem jednak było coraz gorzej. Lech nie jest zainteresowany przedłużeniem współpracy. Były zawodnik Karpat Lwów skończył zatem jak poprzedni ukraińscy piłkarze sprowadzani w ostatnich latach. Żaden nie zrobił w Lechu furory."Kolejorza" opuszcza też Tomasz Dejewski, który jesienią łatał dziury w defensywie poznaniaków. Zagrał np. w obu meczach z Benficą Lizbona. Teraz były gracz Warty Poznań opuszcza Bułgarską po wygaśnięciu kontraktu, który podpisał jeszcze w 2019 roku.