Może się bowiem okazać, że przegrywające mecz za meczem rezerwy Kolejorza trenera Artura Węski nie poradzą sobie w drugiej lidze bez pomocy i posiłków z pierwszego zespołu. Tymczasem tych posiłków nie za bardzo można im dostarczyć, bo opcje blokują przepisy. Trzy mecze rozegrane w pierwszym zespole na wiosnę paraliżują możliwość wystawiania go w rezerwach. To ma m.in. uniemożliwić podobne manipulacje, jak wystawianie niemal pierwszego zespołu w meczach rezerw, aby ratować ich pozycję w lidze. W tym kontekście Lech nie ma za bardzo wielkiego pola manewru. Może przesunąć do rezerw zaledwie kilku graczy, takich jak Filip Bednarek czy Nika Kaczarawa. Do niedawna w rezerwach grał jeszcze Lubomir Šatka, ale też już nie może.Lech narzeka, że traci możliwość rozwijania formy swych zawodników w zapasowej drużynie np. po ich kontuzji, jednocześnie jednak rezerwy toczą dramatyczną walkę o utrzymanie w lidze i gdyby można było tu bez przeszkód skierować dowolnego piłkarza pierwszego zespołu, byłoby to nie fair wobec pozostałych ekip. Lech Poznań w trudnej sytuacji Po przegranej 1-3 z Olimpią Elbląg (mimo prowadzenia 1-0 po bramce Jakuba Karbownika) poznaniacy są na przedostatnim miejscu, a z drugiej ligi spadają dwie ekipy. Wyprzedzają o jeden punkt Olimpię Grudziądz, ale ta drużyna ma mecz zaległy. Punkt nad Lechem znajduje się teraz Olimpia Elbląg i dół tabeli drugiej ligi wygląda tak: 14. Znicz Pruszków 29 pkt15. Bytovia Bytów 29 pkt16. Błękitni Stargard 26 pkt------------------17. Olimpia Elbląg 25 pkt18. Lech II Poznań 24 pkt19. Olimpia Grudziądz 23 pkt (mecz mniej)W meczu z Olimpią Elbląg dwa gole Lechowi strzelił Janusz Surdykowski, były junior Amiki Wronki, który grał tam jeszcze pod ręką Macieja Skorży. Jakub Karbownik zdobył bardzo ładną bramkę, ale to nie wystarczyło. <a href="https://sport.interia.pl/klub-lech-poznan/news-lech-poznan-rozgromiony-stracil-az-piec-goli,nId,5169063">To druga ważna porażka Kolejorza w tym tygodniu - po 2-5 ze Zniczem Pruszków</a>. Olimpia Elbląg - Lech II Poznań 3-1 (1-1) Bramki: 0-1 Karbownik (29.), 1-1 Surdykowski (34., karny), 2-1 Surdykowski (52.), 3-1 Kordykiewicz (69.) OLIMPIA: Witan - Ressel (45. Sedlewski), Lewandowski, Sarnowski, Wenger Ż - Jabłoński (65. Kordykiewicz), Krasa, Waniek, Bartlewski Ż (78. Tkaczuk), Bawolik (78. Poliński) - Surdykowski. LECH: Bąkowski - Borowski Ż (59. Kaczmarek Ż), Dejewski, Pingot, Palacz (66. Nawrocki) - Laskowski, Kozubal (59. Kryg), Kriwiec - Szramowski, Szymczak, Karbownik (72. Pacławski) Kolejny mecz rezerw - 25 kwietnia we Wronkach z Błękitnymi Stargard.