Julia Szeremeta gościem w programie. I nagle usłyszała Mazurka Dąbrowskiego

Podczas igrzysk Szeremeta wygrywała kolejne pojedynki w wielkim stylu, pokazując nie tylko umiejętności, ale swoisty luz, który prezentowała na ringu, gdzie potrafiła zwyciężać w tanecznym stylu.

Została zatrzymana dopiero w finale przez Yu-ting. Reprezentantka Tajwanu to dwukrotna złota medalistka mistrzostw świata (2018, 2022). Ona i Algierka Imane Khelif zostały jednak przez Międzynarodową Federację Boksu zdyskwalifikowane w trakcie ubiegłorocznych mistrzostw świata, a dokładnie po ich półfinałowych walkach. IBA argumentowała, że nie zdały testu mającego na celu ustalenie płci.

W finale w Paryżu Yu-ting wygrała jednogłośną decyzją sędziów. 

"Gdy wychodziłam na tę walkę były już kontrowersje, ale ja się nie tym nie skupiałam. Wcześniej ona była zawieszona, ale została dopuszczona, choć testy powinni zrobić przed igrzyskami" - mówiła Szeremeta w programie u Kuby Wojewódzkiego w TVN-ie. 

Dlaczego z nią przegrała?

"Nie czułam siły jej ciosów, ale ona dysponowała lepszymi warunkami fizycznymi, zasięgiem ramion - stwierdziła pięściarka.

"Jechałam tam, żeby zdobyć medal, potem myślałam o złotym, ale się nie udało, chyba, że wyniki testu pokażą co innego. Gdy stałam na podium było mi smutno, że nie ma Mazurka Dąbrowskiego" - powiedziała Szeremeta.

W tym momencie Wojewódzki zaprosił do studia orkiestrę, która zagrała hymn Polski. "Zaskoczyłeś mnie, nie spodziewałem się tego" - zaznaczyła.

Od czasu igrzysk Szeremeta jest bardzo rozpoznawalna i stała się sławna.

"Podoba się mi to, choć czasami jest to ciężkie i uciążliwe. Jak ludzie mnie zaczepiają i nie ma się prywatności" - przyznała.

Pięściarka zdaje sobie sprawę, że teraz może być wzorem dla innych.

"Na pewno mam wpływ na młodzież i chcę być dla nich inspiracją do sportu" - stwierdziła Szeremeta.

Srebro Szeremety to był pierwszy olimpijski medal polskiego boksu od 1992 roku, kiedy brąz w Barcelonie zdobył Wojciech Bartnik. Natomiast w finale igrzysk polski pięściarz poprzednio wystąpił w 1980 roku w Moskwie. Wówczas także ze srebrem rywalizację zakończył Paweł Skrzecz.