Saul Niguez na celowniku Barcelony

21-letni Saul zaliczył fenomenalny sezon. Był filarem zespołu Diego Simeone, który do przedostatniej kolejki miał szansę na mistrzostwo Hiszpanii i awansował do finału Ligi Mistrzów.

Co więcej, trener Atletico miał z Hiszpana wielki pożytek, bo ten okazał się bardzo uniwersalny, zaliczając bardzo udane występy na wielu różnych pozycjach.

Był bohaterem półfinałowego starcia z Bayernem Monachium, w którym zdobył istotnego i pięknego gola. To tylko utwierdziło włodarzy katalońskiego klubu, że należy go pozyskać przed rozpoczęciem kolejnego sezonu.

Swoimi występami Saul zachwycił również selekcjonera reprezentacji Hiszpanii, Vicente del Bosque, który powołał go do szerokiej kadry "La Roja" na mistrzostwa Europy.

Na przeszkodzie transferu na linii Madryt - Barcelona może stanąć kwota, jakiej za 21-latka żądają na Vicente Calderon. "Mundo Deportivo" informuje, że oscyluje ona w granicach 80 milionów euro.

Gdyby transakcja doszła do skutku, Saul mógłby zostać siódmym najdroższym piłkarzem w historii, wyprzedzając m.in. Jamesa Rodrigueza, Zinedine'a Zidane'a czy Zlatana Ibrahimovicia. Hiszpan mógłby zastąpić Ardę Turana, który również trafił na Camp Nou z Atletico, teraz włodarze katalońskiego klubu podjęli decyzję, że wysłuchają ofert za tureckiego pomocnika.

21-letni pomocnik trafił do Atletico jako nastolatek... ze szkółki Realu Madryt. Następnie przebywał na wypożyczeniu w Rayo Vallecano, a od 2014 roku gra na Estadio Vicente Calderon. Saul ma za sobą występy w młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii.