Ronaldo: Widziałbym Messiego i CR7 w kadrze Brazylii
Były napastnik reprezentacji Brazylii Ronaldo przyznał, że nie ma żadnego problemu z zaakceptowaniem w reprezentacji narodowej piłkarzy urodzonych za granicą. W kadrze Brazylii widziałby obcokrajowców, po warunkiem że byliby to piłkarze kalibru Lionela Messiego, bądź Cristiana Ronalda.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy podczas konferencji w Rio de Janeiro 37-letni Luis Nazario de Lima stwierdził, że as Barcelony i gwiazdor Realu Madryt byliby pierwszymi wybranymi do kadry gospodarzy MŚ 2014.
- Byłoby wspaniale zobaczyć Messiego lub Ronalda w kadrze Brazylii, gdyby nie nie chciały ich rodzime reprezentacje - stwierdził król strzelców mundialu z 2002 roku. - Wolałbym nawet Messiego niż Diega Maradonę. Chociaż Diego to mój przyjaciel - dodał słynny piłkarz.
Ronaldo wypowiedział się również na temat Diega Costy, brazylijskiego napastnika Atletico Madryt. Costa wkrótce może zacząć występy dla reprezentacji Hiszpanii.
- Piłkarze, którzy nie są powoływani do kadry narodowej, a mają drugie obywatelstwo, powinni grać w tej drugiej reprezentacji, jeśli tego chcą - powiedział Ronaldo.
Były piłkarz m.in. Barcelony, Realu, Interu Mediolan i Milanu to ambasador mistrzostw świata w Brazylii w 2014 roku.
Wielką piłkarską karierę w Europie rozpoczął w PSV Eindhoven, potem grał w Hiszpanii i we Włoszech.
Z brazylijską reprezentacją zdobył złoty medal mistrzostw świata w Korei i Japonii w 2002 roku. Podczas tamtego mundialu z 8 bramkami został królem strzelców.