Partner merytoryczny: Eleven Sports

Real Madryt - Valencia CF 2-1. Gole w końcówce

Real Madryt pokonał 2-1 (1-0) Valencię w sobotnim meczu 35. kolejki Primera Division i zrobił znaczący krok w kierunku mistrzostwa Hiszpanii. Bramki dla "Królewskich" zdobyli Cristiano Ronaldo i Marcelo.

Marcelo (z prawej) w pojedynku z Munirem El-Haddadim
Marcelo (z prawej) w pojedynku z Munirem El-Haddadim/AFP

Trener Realu, Zinedine Zidane nie kalkulował i wystawił do gry najlepszych piłkarzy, którzy byli zdrowi. Kontuzjowanego Garetha Bale'a zastąpił James Rodriguez, a partnerem Sergio Ramosa na środku obrony był Nacho Fernandez.

O tym, że "Nietoperze" nie będą łatwym rywalem, Real przekonał jeszcze przed upływem minuty. Po długim zagraniu, piłkę podbił Ramos, ale do futbolówki dobiegł Santi Mina. Hiszpan uderzył wprost w Keylora Navasa, ale zamiast przeżywać nieudaną próbę szybko pozbierał się i spróbował kolejnego strzału, po którym trafił w słupek.

Gospodarze, którzy przegrali El Clasico i skomplikowali sobie walkę o tytuł mistrzowski, długo nie potrafili zagrozić bramce Diego Alvesa. Dopiero w 18. minucie James Rodriguez obsłużył podaniem Karima Benzemę, a ten uderzył z okolic linii pola karnego. Francuz trafił jednak wprost w dobrze ustawionego bramkarza gości. Kilka minut później chytrze spróbował James, ale Kolumbijczykowi, z rzutu wolnego, zabrakło kilku metrów.

Ofensywa Realu przyniosła jednak efekt. W 27. minucie po perfekcyjnym dośrodkowaniu Daniego Carvajala, piłkę do bramki Alvesa głową skierował Cristiano Ronaldo.

W 55. minucie w słupek bramki trafił Benzema, a chwilę później arbiter podyktował "jedenastkę" dla "Królewskich". Sędzia dopatrzył się faulu Daniego Parejo na Luce Modriciu. Do piłki podszedł CR7, ale górą był bramkarz Valencii! Brazylijczyk potwierdził, że nie ma przypadku w tym, że jest bramkarzem z największą liczbą obronionych rzutów karnych w historii La Liga.

Real miał kolejne okazje, ale celnych strzałów nie potrafili oddać James i Marcelo. To wszystko zemściło się na gospodarzach w 82. minucie, kiedy bezpośrednio z rzutu wolnego doskonale przymierzył Parejo. Kapitan "Nietoperzy" zrehabilitował się w ten sposób za sprokurowanie "jedenastki".

Drużyna "Zizou" nie cofnęła się i błyskawicznie wróciła na prowadzenie. Z lewej strony do środka zszedł Marcelo, który uderzeniem po długim rogu zaskoczył Diego Alvesa.

Dzięki wygranej, Real wrócił na fotel lidera La Liga. Ma trzy punkty przewagi nad Barceloną, która wieczorem zagra w derbach z Espanyolem.

Real Madryt - Valencia CF 2-1 (1-0)

1-0 Cristiano Ronaldo (27.)

1-1 Dani Parejo (82.)

2-1 Marcelo (86.)

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem