Real Madryt - Sevilla FC 2-2. Nieprawdopodobna sytuacja VAR i gol w doliczonym czasie
Real Madryt zremisował 2-2 z Sevillą FC w meczu, który będzie miał kluczowe znaczenie w walce o mistrzostwo Hiszpanii. "Królewscy" mogli być liderem, ale dopiero w doliczonym czasie gry uratowali remis i tracą dwa punkty do Atletico Madryt.
Primera Division: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy
W przypadku wygranej Real Madryt objąłby prowadzenie w tabeli, zrównując się punktami z Atletico Madryt. Po remisie wciąż traci dwa oczka do lokalnego rywala, w dodatku ma tyle samo punktów co trzecia FC Barcelona.
Początek meczu niespodziewanie toczył się pod dyktando Sevilli. To piłkarze Juliana Lopeteguiego prowadzili grę i długimi momentami nie wypuszczali "Królewskich" z ich połowy.
To jednak Real mógł wyjść na prowadzenie w 12. minucie meczu! Piłkę do bramki Sevilli skierował Karim Benzema, lecz wcześniej na spalonym był podający do niego Alvaro Odriozola.
Szalony mecz Realu z Sevillą
"Królewscy" nie wykorzystali swojej szansy i w 22. minucie przegrywali 0-1! Po zamieszaniu w polu karnym po rzucie wolnym bramkę zdobył Fernando Reges.
Przed przerwą Real nie był w stanie przejąć inicjatywy i na poważnie zagrozić bramce rywala. Dopiero w 52. minucie bardzo groźne uderzenie z dystansu oddał Luka Modrić, lecz na posterunku stanął Yassine Bounou.
W 65. minucie doskonałą okazję do wyrównania miał Vinicius Junior. Po podaniu Toniego Kroosa wzdłuż bramki, Vinicius z pięciu metrów strzelił obok bramki!
Dwie minuty później było już 1-1! Zdobywcą bramki został wprowadzony chwilę wcześniej Marco Asensio, a Kroos tym razem zapisał na swoje konto elegancką asystę.
Kwadrans przed końcem doszło do nieprawdopodobnej sytuacji, gdy sędzia sprawdzał jednocześnie... dwa potencjalne rzuty karne. Najpierw piłkę ręką w polu karnym Realu zagrał Militao, a chwilę później w drugiej "szesnastce" faulowany przez bramkarza był Karim Benzema. Obie sytuacje nadawały się do podyktowania karnego, a "jedenastkę" dostała Sevilla, bowiem to wydarzenie miało miejsce jako pierwsze.
Do rzutu karnego podszedł Ivan Rakitić i pewnym uderzeniem dał Sevilli prowadzenie 2-1!
Wydawało się, że Real nie ma już szans na odrobienie wyniku, ale w doliczonym czasie gry na strzał rozpaczy zdecydował się Toni Kroos. Piłka odbiła się po drodze od Edena Hazarda i zaskoczyła bramkarza Sevilli! 2-2 w 94. minucie!
Real Madryt - Sevilla FC 2-2 (0-1)
Bramka: 0-1 Fernando Reges (22.), 1-1 Asensio (67.), 1-2 Rakitić (78. - z rzutu karnego), 2-2 Hazard (90+4.).
Statystyki meczu
WG
Więcej na ten temat
La Liga 14.12.2024 | Sevilla FC | 1 - 0 | Celta Vigo | |
La Liga 14.12.2024 | Rayo Vallecano | 3 - 3 | Real Madryt | Relacja |
La Liga 22.12.202416:15 | Real Madryt | - | Sevilla FC |