Partner merytoryczny: Eleven Sports

Polscy kibice się doigrali. Dostali karę za Euro 2024, PZPN zapłaci fortunę

Polscy kibice znowu to zrobili, chciałoby się rzec. Po niemal każdej imprezie organizowanej przez UEFA słychać o karach nakładanych na kibiców za ich działania na stadionach i poza nimi. Okazało się, że również na Euro 2024 wskazano, że niektóre zachowania będą związane z odpowiedzialnością finansową. Kary otrzymało wiele krajów grających w Niemczech, a sumy do zapłaty są horrendalne. Możliwe, że będą jeszcze większe.

Polscy kibice
Polscy kibice/AFP

Łączna suma wszystkich nałożonych kar wyniosła już 1 293 645 euro. W przypadku większości krajów są to zobowiązania związane z zachowaniem kibiców drużyn narodowych, ale nie tylko. Za problemy organizacyjne oberwali również Niemcy, którzy nie przypilnowali bezpieczeństwa podczas niektórych meczów fazy grupowej.

UEFA nałożyła kary. Polscy kibice się doigrali

Polska znalazła się w gronie ośmiu krajów, które zapłacą za zachowanie swoich kibiców w czasie wszystkich trzech meczów fazy grupowej Euro 2024. Poza nimi do tej grupy zaliczają się również Belgia, Węgry, Chorwacja, Albania, Szwajcaria, Serbia i Rumunia. Za złe zachowanie przy chociaż jednym ze spotkań fazy grupowej ukaranych zostało aż 21 z 24 uczestników Euro. Jedynymi "grzecznymi" okazali się Francuzi, Słowacy i Hiszpanie.

Coś takiego nie zdarza się często. „Pierwszy taki zespół w historii Euro”. WIDEO/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Większość kar nałożonych podczas turnieju dotyczyła wyrzucania przedmiotów na boisko oraz użycia materiałów pirotechnicznych, w tym fajerwerków i flar. Obrazki związane z tą drugą sprawą widoczne były nie tylko na stadionach, ale również w ich najbliższym otoczeniu. Rozpalanie rac mogło wiązać się z zagrożeniem i tak też traktowane było przez niemiecką policję. 

Polacy poznali wysokość kary

Polska znalazła się mniej więcej w środku stawki pod względem wysokości kary. PZPN będzie musiał zapłacić 56 375 euro. To bardzo duża suma, choć to nie Bialo-Czerwoni będą mieli największy problem. Są kraje, które muszą wyłożyć jeszcze więcej.

Najwięcej do zapłacenia ma Chorwacja, która również odpadła już z turnieju - chodzi o sumę 220 875 euro. Najwyżej notowani w niechlubnym rankingu z tych, którzy grają dalej, są Szwajcarzy z sumą 91 750 euro kary. Kibice potrafią zaskakiwać, a lokalne związki piłki nożnej liczą straty.

kibice reprezentacji Polski/Piotr Dziurman/REPORTER/East News
Kibice wtargnęli na murawę/AFP
INTERIA.PL

Więcej na ten temat

Zobacz także

Sportowym okiem