Zabrze pomoże ustabilizować finanse Górnika

Radni Zabrza postanowili we wtorek poręczyć Górnikowi wykup wyemitowanych przez niego obligacji wraz z odsetkami do kwoty 48 mln 315 tys. 575 złotych.

Projekt stosownej uchwały pod obrady nadzwyczajnej sesji rady miejskiej wniosła prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik. W uzasadnieniu zaznaczyła, że celem poręczenia będzie osiągniecie przez klub "stabilnej pozycji ekonomiczno-finansowej w perspektywie długookresowej", a brak działań naprawczych może oznaczać upadłość Górnika.

O taką formę pomocy zwrócił się do władz miejskich zarząd klubu.

- Debata na temat Górnika pozwoliła naszym radnym podjąć prawidłową decyzję wspierającą klub - mówi oficjalnej stronie Górnika Marian Czochara, przewodniczący Rady Miejskiej Zabrza, który prowadził wtorkową sesję.

W trakcie obrad nie brakowało emocjonalnych głosów i pytań, zaś dyskusji z dużą uwagą przysłuchiwała się spora grupa kibiców zabrzańskiego klubu, która cieszyła się z wyników głosowań - za przyjęciem uchwały głosowało 17 radnych, przeciw było 7.

Poręczeniem objęte zostaną obligacje na kwotę 35 mln, reszta to odsetki do końca roku 2028.

O problemie zadłużenia i nierentowności Górnika mówił przed wznowieniem rywalizacji ligowej jego prokurent Andrzej Pawłowski, wskazując, że pomysłem na poprawę sytuacji będzie emisja obligacji, których gwarantem będzie miasto Zabrze.

Piłkarze Górnika wciąż grają na budowanym od kilku lat stadionie dla trzytysięcznej - z konieczności - widowni.