Partner merytoryczny: Eleven Sports

Wychowanek FC Porto w Śląsku Wrocław

Diogo Verdasca został zawodnikiem Śląska Wrocław. 24-letni Portugalczyk jest wychowankiem słynnego FC Porto, a ostatnio bronił barw zespołu izraelskiej ekstraklasy -Beitaru Jerozolima.

Cafe Euro: Kto zastąpi Grzegorza Krychowiaka w meczu z Hiszpanią? (POLSAT SPORT) Wideo/Polsat Sport/Polsat Sport

Verdasca jest obrońcą i swoją przygodę z piłką rozpoczynał w FC Porto. Nigdy nie miał jednak okazji zagrać w pierwszym zespole popularnych "Smoków", ale ma na koncie kilkadziesiąt występów w drugiej drużynie. Z Porto trafił do hiszpańskiego Realu Saragossa, gdzie występował przez dwa sezony, a od roku 2019 był piłkarzem Beitaru.

Dyrektor sportowy Śląska Dariusz Sztylka opowiadając o Portugalczyku zwrócił uwagę, że uczył się grać w piłkę nożną w jednej z najlepszych akademii w Europie.

Diogo Verdasca w Śląsku Wrocław

"Grał na wysokim poziomie i wciąż będzie się rozwijał. Posiada spore umiejętności, ale na boisku odznacza się również wielką determinacją i wolą walki. Nie unika pojedynków, a w ustawieniu z trójką obrońców z powodzeniem może zagrać na każdej pozycji w defensywie. Pokładamy w nim duże nadzieje. Diogo z pewnością wzmocni rywalizację w naszej drużynie" - dodał.

Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź!

Gdziekolwiek jesteś, słuchaj meczu na żywo! - Relacja live tylko u nas!

To już szósty piłkarz ściągnięty przez Śląsk przed nowym sezonem. Wcześniej do zespołu trenera Jacka Magiery dołączyli Czech Petr Schwarz, Hiszpan Victor Garcia Marin, a także młodzieżowcy Javier Hyjek, Maksymilian Boruc i Kacper Radkowski. Jeszcze w tym tygodniu wrocławski klub ma przedstawić jednego nowego zawodnika.

Włodarze Śląska nie mówią definitywnie, że to ostatnie wzmocnienie zespołu w tym okienku transferowym, ale wiele wskazuje, iż tak może być. Kolejne ruchy może wymóc sprzedaż jednego z piłkarzy, ale na razie się na to nie zanosi.

marw/ af/

Diogo Verdasca/Quality Sport Images / Contributor/Getty Images
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem