Widzew zawarł układ z wierzycielami
W Sądzie Rejonowym dla Łodzi Śródmieścia wierzyciele piłkarskiej spółki RTS Widzew wyrazili w czwartek zgodę na zawarcie układu z klubem. Widzew swoje zobowiązania finansowe, wynoszące ok. 20 mln zł, ma spłacać w latach 2014-2029.
Na liście wierzycieli Widzewa znalazło się ponad 160 podmiotów. Większość z nich swoją decyzję dot. układu przekazało pisemnie przed czwartkowym zgromadzeniem, na które przyszło tylko kilka osób. Byli wśród nich m.in. b. trener Widzewa Andrzej Kretek, a także pełnomocnicy PZPN i b. obrońcy Widzewa Jarosława Bieniuka.
Przed procedurą związaną z głosowaniem nad przedstawionymi przez klub propozycjami układowymi nadzorca sądowy Dariusz Jędrzejewski przedstawił m.in. aktualną sytuację finansową Widzewa.
Poinformował, że szacunkowa wartość masy upadłościowej spółki została ustalona na ponad 17,6 mln zł. Większość tej kwoty - 12,75 mln zł - to hipotetyczna wartość zawodników klubu, których rynkową cenę wyliczono na podstawie danych jednego z portali internetowych. Na 4 mln zł wyceniono natomiast należącą do Widzewa czterohektarową nieruchomość przy ul. Brzezińskiej w Łodzi. Pozostała część masy upadłościowej to m.in. warte ok. 110 tys. zł zapasy magazynowe (sprzęt sportowy, a także koszulki i inne pamiątki przeznaczone na sprzedaż) oraz wycenione na ok. 30 tys. zł ruchomości (komputery, sprzęt audiowizualny itp.).
Nadzorca podkreślił, że jeśli układ z wierzycielami nie zostanie zawarty i dojdzie do likwidacji spółki, to wartość masy upadłościowej spadnie do ok. 5 mln zł, bo kontrakty zawodników zostaną rozwiązane i klub nic nie zarobi na ich sprzedaży.
Jędrzejewski wyjaśnił, że mogłoby wówczas zabraknąć środków na pokrycie ewentualnego postępowania upadłościowego, którego koszt wyniósłby od 2,85 mln zł do 5,3 mln zł. A w przypadku upadłości w pierwszej kolejności klub musiałby spłacić ponad 900 tys. zł zobowiązań wobec ZUS, które są objęte porozumieniem i zabezpieczone hipoteką, ale "nie wchodzą w układ".
Przedstawiając propozycje układowe Widzew jako główne źródła przychodu podał pieniądze z praw medialnych, wpływy od sponsorów i ze sprzedaży biletów, pożyczkę od akcjonariuszy, a także prawdopodobny wpływ ok. 2,5 mln zł za transfer definitywny Bartłomieja Pawłowskiego, który jest wypożyczony do hiszpańskiej Malagi. Klub nie przewidział natomiast możliwości sprzedaży wymienionej wcześniej nieruchomości.
Zdaniem nadzorcy wymienione źródła dochodów pozwalają przypuszczać, że Widzew wywiąże się z zawartego układu. Wśród czynników mogących pokrzyżować plan spłaty Jędrzejewski wymienił jednak ryzyko: spadku z ekstraklasy, nie wywiązania się Sylwestra Cacka (udziałowca spółki) z umowy pożyczki 5 mln zł, a także utrzymania przez PZPN ograniczeń dot. transferów i zarobków piłkarzy.
Ostatecznie zdecydowana większość wierzycieli Widzewa przed komisarzem sądowym wyraziła zgodę na zawarcie układu, który musi być jeszcze zatwierdzony przez sąd.
Układ ma obowiązywać od 2014 do 2029 r. Podmiotem, któremu Widzew najdłużej będzie spłacał dług, jest łódzki magistrat, któremu klub jest winny m.in. ponad 1,1 mln zł za dzierżawę stadionu oraz 75 tys. zł za podatek od nieruchomości.
Zadłużenie z tytułu zaległego czynszu dzierżawy klub ma spłacać przez 15 lat w rocznych ratach w wysokości 75 tys. zł każda. Z kolei zaległości w opłatach podatku od nieruchomości mają być spłacone w trzech rocznych ratach po 25 tys. zł każda.
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 07.12.2024 | Widzew Łódź | 2 - 1 | Stal Mielec | |
PKO Ekstraklasa 31.01.202520:30 | Lech Poznań | - | Widzew Łódź |