Partner merytoryczny: Eleven Sports

Thomas Phibel odszedł z Widzewa Łódź

Thomas Phibel odszedł z Widzewa Łódź. Klub poinformował w swoim serwisie internetowym, że rozwiązał kontrakt z piłkarzem za porozumieniem stron.

"Rozstajemy się w przyjaznej atmosferze. Decyzja o rozwiązaniu kontraktu podyktowana była zarówno kwestiami finansowymi, jak i sportowymi. Potrzebujemy zawodników, którzy w pełni zaangażują się w grę, a w przypadku Thomasa w ostatnim czasie więcej mówiło się o jego odejściu, niż o tym, jak prezentował się on na boisku. Stawiamy na zawodników, którzy w stu procentach chcą się angażować w grę w naszym zespole" - powiedział Paweł Młynarczyk, prezes zarządu RTS Widzew Łódź S.A.

"Zdajemy sobie sprawę, że musimy wzmocnić naszą defensywę, bo tracimy zbyt wiele goli, a odejście Thomasa wcale nam w tym nie pomoże. Jednak doskonale wiemy, że w przypadku Thomasa bardziej chciał on odejść z Widzewa niż grać w nim. W jego miejsce zakontraktowaliśmy już Kevina Lafrance i cały czas szukamy piłkarzy, którzy pozwolą sztabowi szkoleniowemu budować mocną obronę" - dodał Michał Wlaźlik, członek zarządu RTS Widzew Łódź S.A.

Thomas Phibel trafił do Widzewa latem 2012 roku. Łącznie rozegrał w barwach łódzkiego zespołu 35 meczów. Wszystkie rozpoczynał w wyjściowym składzie. 

Phibel od zakończenia poprzednich rozgrywek nie ukrywał, że mimo ważnego jeszcze przez rok kontraktu już teraz chce odejść z Widzewa. Obrońca nie krył niezadowolenia z opóźnień w wypłatach pensji oraz tego, że część należnego wynagrodzenia zamiast na jego konto trafiła do postępowania układowego, jakie Widzew prowadzi ze swoimi wierzycielami.

Jak twierdzi "Dziennik Łódzki", piłkarz już wkrótce ma zostać zawodnikiem rosyjskiego Amkaru Perm.

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem