Stanisław Czerczesow: Nie wiem, czy był spalony
- Nie wiem, czy był spalony - powiedział trener Legii Warszawa Stanisław Czerczesow odnosząc się do sytuacji, kiedy stołeczny zespół zdobył pierwszego gola w meczu z Ruchem Chorzów (2-0).
W 31. minucie Legia objęła prowadzenie po samobójczym golu Pawła Oleksego. Akcja stołecznego zespołu powinna zostać jednak przerwana chwile wcześniej, bo Nemanja Nikolić był na spalonym po podaniu do Tomasza Jodłowca. W tej sytuacja fatalny błąd popełnił sędzia Paweł Gil i jego asystenci.
- Zawsze jest tak, że strzelona bramka wpływa na przebieg meczu. Wydaje mi się, że gola zdobyliśmy zasłużenie. Jeśli nie udałoby się wtedy to mieliśmy sytuacje i zdobylibyśmy bramkę w innym momencie - dodał Czerczesow.
Zwycięstwo Legii przypieczętował w Adam Hlouszek w 49. minucie. Po tej wygranej podopieczni Czerczesowa wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli.
Legia Warszawa - Ruch Chorzów 2-0. Galeria
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 08.12.2024 | KGHM Zagłębie Lubin | 0 - 3 | Legia Warszawa | Relacja |
PKO Ekstraklasa 02.02.202517:30 | Legia Warszawa | - | Korona Kielce |