Partner merytoryczny: Eleven Sports

Stal Stalowa Wola - Lechia Gdańsk 0-4 w 1. rundzie Pucharu Polski

W spotkaniu 1. rundy Pucharu Polski Lechia nie dała szans niżej notowanemu rywalowi. Piłkarze z Gdańska pokonali Stal 4-0, a ozdobą spotkania było trafienie Macieja Gajosa.

Lechia Gdańsk. Łukasz Smolarow: Puchar Polski traktujemy bardzo poważnie. /INTERIA.TV

Lechia Gdańsk zasłużenie pokonała Stal w Stalowej Woli 4-0 w 1/32 Fortuna Pucharu Polski sezonu 2020/21. Do tej pory gdańszczanie nigdy nie wygrali ze Stalą w Stalowej Woli aż do teraz. Bohaterem spotkania był boczny obrońca gości, Karol Fila, który otworzył wynik, a potem popisał się idealną asystą do Łukasza Zwolińskiego. 

Pierwszą w seniorskiej karierze bramkę dla Lechii zdobył Jakub Kałuziński, który dopiero za 2 miesiące stanie się pełnoletni. Lechia nie grała żadnych sparingów przed rozgrywkami Ekstraklasy i wysoka wygrana z trzecioligowcem stanowi na pewno cenne przetarcie. 

Podopieczni Piotra Stokowca rozgrywki ligowe rozpoczną w najbliższą niedzielę o godzinie 15 wyjazdowym meczem z Wartą Poznań w Grodzisku Wielkopolskim.

Przebieg meczu:

Pierwsi do ataku ruszyli zawodnicy Lechii. W 4. minucie meczu Sopoćko dobrym podaniem wyprowadził na pozycję Gajosa, ale strzał tego drugiego odbił Korziewicz.

Po chwili obie drużyny sprawdziły czujność defensorów po rzutach rożnych. Najpierw w 6. minucie Nalepa zatrzymał uderzenie Jopka, a dwie minuty później obrońcy Stali ratowali się wybiciem piłki po akcji Zwolińskiego. 

W 12. minucie po podaniu Mihalika sam na sam z bramkarzem Stali wyszedł Zwoliński, ale stoper gospodarzy w ostatniej chwili wygarnął mu piłkę. W rewanżu groźnie, wzdłuż bramki uderzał Fidziukiewicz, ale nikt nie zamknął akcji.

Gol dla Lechii! Goście atakowali i w końcu wyszli na prowadzenie. W 18. minucie Karol Fila oddał strzał głową, po którym piłka zatrzepotała się w siatce. Futbolówkę dorzucił Rafał Pietrzak. 

W 20. minucie bliski strzelenia drugiego gola dla Lechii był Gajos, jednak uciekła mu piłka tuż przed bramką Stali. 

23. min - Kolejne trafienie dla Lechii! Tym razem Fila asystował, a do siatki trafił Zwoliński. 

Gospodarze spróbowali odpowiedzieć po kilku minutach. Tuż nad bramką Lechii uderzał Surmiak.

W 30. minucie gospodarze ponownie zagrozili bramce Lechii. Potężne uderzenie poszybowało jednak wysoko nad bramką Alomerovicia.

W 36. minucie meczu Gajos próbował uderzenia z dystansu, ale wyraźnie chybił celu. Błyskawicznie odpowiedziała Stal, lecz Alomerović zatrzymał uderzenie zza pola karnego Waszkiewicza. 

Aktywny w tym spotkaniu Gajos znów znalazł się w doskonałej sytuacji, ale zatrzymał go Korziewicz. 

W 41. minucie Zwoliński uciekł obronie i był w sytuacji sam na sam z Korziewiczem, jednak ponownie dobrze interweniował bramkarz. Kilka minut później uderzenia z dystansu spróbował Makowski. Piłka przeleciała obok słupka. 

Lechia. Trener Stokowiec: Płynność finansowa naszą bolączką. Nie jesteśmy gotowi na Europę. Wideo/INTERIA.TV

Podsumowanie pierwszej połowy: Zasłużone prowadzenie o wiele wyżej notowanych gości. Dwubramkowe prowadzenie piłkarzy Piotra Stokowca to najniższy wymiar kary dla trzecioligowców.

Druga część gry mogła się o wiele lepiej rozpocząć dla Stali. W 47. minucie Fidziukiewicz minął Alomerovicia, ale Nalepa wybił piłkę z pustej już bramki!

Gol dla Lechii! Gajos wreszcie dopiął swego. W 52. minucie przyjął piłkę na klatkę piersiową i z woleja skierował ją do siatki. Asystował Fila. 

Niespełna dwie minuty później Zwoliński mógł podwyższyć wynik, ale piłkę wyłapał dobrze spisujący się dziś Korziewicz. 

W 56. minucie w kierunku bramki popędził Mihalik, jednak jego uderzenie zatrzymał Korziewicz. 

Minutę później na pierwsze roszady zdecydował się trener Stokowiec. Boisko opuścili Zwoliński i Gajos, a na placu gry pojawili się Paixao i Udovicić.

W 60. minucie Surmiak był bliski szczęścia. W rewanżu błyskawiczna kontra i ponownie Korziewicz lepszy od Mihalika.

62. min - Zmiana w Stali. Stępniowski za Stelmacha. Chwilę potem za Surmiaka wszedł debiutant w barwach gospodarzy Pilch.

66. min - Znów podwójna zmiana w Lechii: Kałuziński i Żukowski za Sopoćkę i Mihalika.

Lechia zdobywa kolejnego gola! W 68. minucie Makowski zagrał do Kałuzińskiego, a ten precyzyjnym strzałem dopełnił formalności.

69. min - Zmiana w Stali: Szifer za Hudzika.

Kolejne roszady w zespole Lechii: Kobryń za Filę.

Koniec meczu. Lechia wygrywa 4-0 i przechodzi do kolejnej rundy.

Bramki: Fila (18.), Zwoliński (23.), Gajos (52.), Kałuziński (68.)

Stal: Korziewicz - Hudzik (Szifer 69.), Mroziński, Witasik - Zmorzyński, Jopek, Waszkiewicz, Stelmach (Stępinowski 62.), Płonka - Surmiak (Pilch 64.), Fidziukiewicz.

Lechia: Alomerović - Pietrzak, Kopacz, Nalepa, Fila (Kobryń 80.) - Sopoćko (Kałuziński 66.), Gajos (Udovicić 57.), Kubicki, Makowski, Mihalik (Żukowski 66.) - Zwoliński (Paixao 57.). 

Radość piłkarzy Lechii Gdańsk/Darek Delmanowicz/PAP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem