Umowa została podpisana na sześć lat, a kasę samorządu zasili 14 mln zł, co daje 2,3 mln zł za prawo do nazwy stadionu na rok. - To ważny dzień dla stadionu i samego miasta. Ten stadion jest domem piłkarskiego Śląska, ale też miejscem bardzo wielu wydarzeń nie tylko sportowych. Udało się praktycznie już w stu procentach wykorzystać i skomercjalizować całą przestrzeń wokół stadionu. Do pełni szczęścia są na potrzebne już tylko zwycięstwa Śląska. Ale o to jestem spokojny - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.Tarczyński to spółka giełdowa działająca w branży mięsnej i wędliniarskiej. Jest produkty obecne są w 30 krajach. Zakłady mieszczą się pod Trzebnicą na Dolnym Śląsku rana