Partner merytoryczny: Eleven Sports

Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 1-0 w 30. kolejce

W meczu 30. kolejki Ekstraklasy Śląsk wygrał walkę o punkty z Wisłą 1-0 po pięknym golu Roberta Picha. Była to jednocześnie batalia o 4. miejsce, które przed podziałem tabeli zajmą wrocławianie, a krakowianie spadli na piątą pozycję.

Rafał Boguski z Wisły walczy z Tomaszem Hołotą ze Śląska.
Rafał Boguski z Wisły walczy z Tomaszem Hołotą ze Śląska./Maciej Kulczyński/PAP

Wisła Kraków musiała sobie radzić bez Pawła Brożka, którego z udziału w meczu wykluczyła angina. Śląsk na ławce posadził Flavia Paixao. - On wolniej się regeneruje niż inni zawodnicy - uzasadnił trener wrocławian Tadeusz Pawłowski.

W 4. min z 15 m strzelał Robert Pich, odbita od Macieja Sadloka piłka trafiła do Marco Paixao, który - będąc przyblokowanym przez Arkadiusza Głowackiego - kopnął obok bramki.

Osiem minut później z rzutu wolnego podawał Mateusz Machaj, a M. Paixao - stojąc tyłem do bramki - zagłówkował minimalnie niecelnie z 10 m.

Wisła zagroziła dopiero w 25. min, gdy z rzutu wolnego Semir Stilić skierował mocno piłkę w pole karne Śląska, ale - mimo bilarda - obrońcom udało się wybić. 

Po pół godzinie spróbował zaatakować Robert Pich. To po jego akcji uderzał z 15 m Krzysztof Danielewicz, lecz uczynił to niecelnie.

Najładniejsza akcję w I połowie przeprowadzili goście w 39. min. Rafał Boguski prostopadle, zewnętrzną częścią buta zagrała do Jeana Barrientosa, ten dośrodkował do Wilde-Donalda Guerriera, który za główkował z kozłem z trzech metrów, lecz piłka przeszła nad poprzeczką.

Na początku II połowy trener gości Kazimierz Moskal długo trzymał się za głowę. Działo się to po akcji Semira Stilicia, który prostopadłym podaniem zapewnił "setkę" Łukaszowi Burlidze, tyle że "Bury" z 10 m, z woleja, huknął nad poprzeczką!

Później z rzutu wolnego w poprzeczkę kropnął Dariusz Dudka, a próbujący dobić Stilić nie trafił w piłkę!

Wisła miała przewagę, ale nie potrafiła jej udokumentować zdobyciem bramki.

Nie strzelili krakowianie, to zrobił to Śląsk. Po faulu Łukasza Burligi, z prawej strony, z rzutu wolnego dośrodkował Paweł Zieliński, głową za krótko wybił piłkę Wilde-Donald Guerrier, a nadbiegający Robert Pich huknął z 20 m w prawy róg! Michał Buchalik był bez szans!

W 72. min piłkarze Śląska domagali się rzutu karnego za zagranie ręką Bobana Jovicia.

Krakowianie próbowali się poderwać w końcówce, ale rzadko zagrażali bramce Mariusza Pawełka. Próbował lobować bramkarza Guerrier, lecz nie trafił.

Ekstraklasa - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę

30. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:

Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 1-0 (0-0)

Bramka:

1-0 Pich (68.).

Robert Pich ze Śląska strzela, a Semir Stilić z Wisły blokuje./Maciej Kulczyński/PAP


INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem