Partner merytoryczny: Eleven Sports

Śląsk kontra Zagłębie - w piątek derby Dolnego Śląska

Historia i ostatnie mecze przemawiają za KGHM Zagłębiem Lubin. Za Śląskiem boisko i kibice, bo pojedynek zostanie rozegrany we Wrocławiu. W piątek piłkarskie derby Dolnego Śląska.

Arkadiusz Piech z Zagłębia Lubin
Arkadiusz Piech z Zagłębia Lubin/Maciej Kulczyński/PAP

Statystycznie będą to derby numer 31, ale faktycznie oba zespołu zmierzyły się z sobą na boisku do tej pory 29 razy. W sezonie 1996/97 pod koniec rozgrywek Śląsk ze względu na katastrofalną sytuację finansową został wycofany z ligi i pojedynek z Zagłębiem w ostatniej kolejce nie został rozegrany. Lubinianom przyznano walkower, a wrocławianie spadli z ligi.

Licząc wiosenny mecz z 1997 roku zespół z Lubina w derbach Dolnego Śląska wygrywał ze Śląskiem 14 razy, wrocławianie zwyciężali 11 razy, a pięć razy padł remis. W bramkach też przewagę ma Zagłębie, które prowadzi 45:35.

Nawet w meczach rozegranych we Wrocławiu historia przemawia za lubinianami. Oba zespoły wygrywały po sześć razy, trzy razy padał remis, ale w golach jest 19-15 dla Zagłębia.

W poprzednim sezonie dwa razy górą był KGHM. Wrocławianie nie zdobyli wtedy nawet gola. W rundzie jesiennej na Stadionie Wrocław goście zwyciężyli 2-0, a wiosną aż 4-0. Ostatni raz piłkarze Śląska do bramki Zagłębia trafili w kwietniu 2012 roku.

- W poprzednim sezonie mecze z Zagłębiem nam nie wyszły, ale wcześniej my byliśmy górą. Wierzę, że znowu karta się odwróci i ponownie my wygramy - powiedział pomocnik Śląska Przemysław Kaźmierczak.

Przed zeszłosezonowymi meczami Zagłębie na wygraną nad Śląskiem czekało ponad 10 lat. W tym czasie wrocławianie zwyciężali sześć razy, w tym 5-1 w Lubinie, i raz był remis.

- Dla zwykłych kibiców derby nie mają aż takiego znaczenia. Są ważne dla ludzi, którzy są blisko z którymś z klubów, a więc dla zagorzałych fanów oraz dla samych piłkarzy. Chcemy wygrać nie tylko, aby zdobyć trzy punkty, ale aby pokazać, że jesteśmy w regionie najlepsi - dodał Kaźmierczak.

Napastnik Zagłębia Arkadiusz Piech podkreśla specyfikę tych spotkań.

- Grałem w derbach Górnego Śląska i wiem, czym to się je. To specyficzne mecze, które rządzą się swoimi prawami, a na trybunach jest zawsze gorąco. Stawką są jednak trzy punkty, a więc teoretycznie dla nas są to mecze, jak wszystkie inne. Wiemy jednak, że to ważne pojedynki dla naszych kibiców i zrobimy wszystko, aby byli w piątek szczęśliwi - powiedział Piech, który w latach 2010-2012 występował w Ruchu Chorzów.

Początek meczu Śląsk - Zagłębie w piątek o godzinie 20.30.

Statystyki derbów Dolnego Śląska:

Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin

łącznie meczów - 30

wygrane Śląska - 11

remisy - 5

wygrane Zagłębia - 14

gole - 35:45

mecze we Wrocławiu

wygrane Śląska - 6

remisy - 3

wygrane Zagłębia - 6

gole - 15:19

mecze w Lubinie

wygrane Śląska - 5

remisy - 2

wygrane Zagłębia - 8

gole - 20:26.

PAP

Zobacz także

Sportowym okiem