Śląsk - Ararat. Magiera: Ze stwarzanych sytuacji mieliśmy wynik dwucyfrowy
- Naszym celem był awans, to osiągnęliśmy i nie jestem rozczarowany wynikiem - powiedział Jacek Magiera, trener Śląska Wrocław, który wyeliminował Ararat Erywań w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji.
- Rywalizacja w pucharach ma dwie połowy - pierwszy mecz i rewanż. My w tym dwumeczu okazaliśmy się lepsi. My cały czas zbieramy doświadczenie, bo dla naszych piłkarzy to są pierwsze mecze w europejskich pucharach. Jestem zadowolony, że gramy do przodu i jestem zadowolony, że po dwóch ciosach nie straciliśmy pewności. Jedno założenie taktyczne w przerwie było takie, że mamy lepiej zareagować na ataki Araratu i to się udało zrobić. Ze stwarzanych sytuacji mieliśmy wynik dwucyfrowy. O co możemy mieć pretensje, że nie "zabiliśmy" tego meczu przy wyniku 3-2. Mieliśmy okazje i powinniśmy strzelić przynajmniej jednego gola. To jest cenna lekcja na przyszłość. Tacy zawodnicy jak Szymon Lewkot, który grał nie tak dawno w drugiej lidze, Michał Szromnik w pierwszej lidze, cały czas się uczą - dodał.
Jego podopieczni zafundowali sobie w meczach z Araratem prawdziwą wymianę ciosów. Na wyjeździe Śląsk wygrał 4-2, u siebie zremisował 3-3. W trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji wrocławianie zagrają z Hapoelem Beer Szewa.
- Teraz mamy mecz ligowy a potem zmierzymy się z zespołem z Izraela. Te mecze pucharowe przynoszą tylko same korzyści Śląskowi. To nie jest tak, że straciliśmy dzisiaj trzy gole i nic się nie stało. Musimy nad tym pracować, aby w kolejnych meczach tak się nie działo - stwierdził Magiera.
- Byliśmy w trudnej sytuacji po pierwszym meczu i dzisiaj dodatkowo szybko straciliśmy gola. Ale później to my kontrolowaliśmy mecz, mieliśmy swoje sytuacje i zdobyliśmy dwie bramki. Na początku drugiej połowy ponownie daliśmy się zaskoczyć. Straciliśmy gole po sytuacjach, na które uczulałem zespół. Wiedzieliśmy, że rywal jest groźny na skrzydłach i w stałych fragmentach gry. To absurdalne, że strzeliliśmy pięć goli i odpadliśmy. Gratuluję Śląskowi awansu do kolejnej rundy i życzę powodzenia w meczach z kolejnymi rywalami - powiedział Wardan Bichakchjan, trener Araratu Erywań.
PAP/INTERIA.PL
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 14.12.2024 | Śląsk Wrocław | 1 - 2 | Radomiak Radom | |
PKO Ekstraklasa 03.02.202519:00 | Śląsk Wrocław | - | Piast Gliwice |