Runjaic: Sousa może być zadowolony z Kozłowskiego
Pogoń Szczecin zremisowała bezbramkowo z NK Osijek. Portowcy wyglądali dobrze zwłaszcza w środku pola. – Mieliśmy przewagę, przynajmniej do 75. minuty – oceniał na pomeczowej konferencji trener Kosta Runjaic.
Portowcy mieli więcej okazji do strzelenia gola. Szwankowało jednak wykończenie. W końcówce spotkania piłkarze ze Szczecina stracili natomiast koncentrację i momentami robiło się groźnie. - Od czasu do czasu błąd może się zdarzyć, bo graliśmy z dobrym rywalem. Mieliśmy szczęście, że nie straciliśmy remisu w ostatnim momencie - mówił Runjaic.
Pogoń Szczecin zremisowała z NK Osijek
W czwartkowym meczu zadebiutowali dwaj nowi gracze Pogoni - Jean Carlos i Piotr Parzyszek. - Jean Carlos szybko wszedł w mecz. Od razu był w stanie nam pomóc. Piotr miał zbyt mało okazji, żeby się pokazać. Wszedł w 80. minucie, kiedy spotkanie było chaotyczne. Ogólnie jestem jednak bardzo zadowolony, że obaj do nas dołączyli. Sądzę, że będę dla nas ważni - powiedział trener.
Do 65. Minuty na placu gry przebywał także Kacper Kozłowski. - Pokazał dzisiaj solidny i dojrzały futbol. Był najmłodszy na boisku, ale absolutnie nie odstawał. Pomimo krótszych przygotowań, był w stanie zagrać 65 minut na dobrym poziomie. Największym wyzwaniem będzie to, żeby dobrze zarządzać obciążeniami w jego przypadku. Widzę po nim, że dużo wyciągnął z gry na Euro. Selekcjoner Paulo Sousa może być z niego zadowolony - komplementował Runjaic.
Po pierwszym meczu kwestia awansu jest otwarta. Wszystko rozstrzygnie się za tydzień w Chorwacji. - Rewanż będzie trudny, bo Osijek u siebie jest jeszcze mocniejszy. Jutro na spokojnie obejrzymy powtórkę pierwszego meczu i będziemy analizować sytuację - zakończył szkoleniowiec.
Jakub Żelepień
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 09.12.2024 | Korona Kielce | 0 - 0 | Pogoń Szczecin | Relacja |
PKO Ekstraklasa 01.02.202520:15 | Pogoń Szczecin | - | KGHM Zagłębie Lubin |