Rezerwy Lecha Poznań przegrały ze Śląskiem Wrocław. Joel Pereira musi udowodnić
To był szczególnie trudny mecz rezerw Lecha Poznań, bo rozegrany po sporym natężeniu spotkań w krótkim czasie. Wyżej notowane w zeszłym sezonie rezerwy Śląska Wrocław okazały się lepsze, a mecz rozstrzygnął się w drugiej połowie.
W rezerwach "Kolejorza" pojawił się ponownie Joel Pereira, który nie mógł jeszcze zagrać w pierwszym zespole, jako że odpokutowuje kare trzech meczów za czerwoną kartkę w starciu z Górnikiem Zabrze. Ta kartka sprawiła, że przez cały sierpień rozgrywa mecze w drugoligowych rezerwach, póki może i aby podtrzymać rytm meczowy. Gdy wystąpi w pięciu meczach pierwszej drużyny, możliwość tę straci.
Joela Pereiry zabrakło w starciach Lecha z Cracovią, Termalicą Nieciecza i Lechią Gdańsk. Pytanie teraz, co będzie dalej, bowiem Portugalczyk może zagrać już w pierwszym zespole, ale w nim znajduje się też Alan Czerwiński. On jednak po dobrym występie z Cracovią znów obniżył loty; zmieniony przez Antonio Milicia w przerwie meczu w Niecieczy, z Lechią już nie grał. W efekcie teraz trener Skorża woli przesuwać na prawą flankę Antonio Milicia czy nawet Lubomira Šatkę, jak przeciw gdańszczanom. Powrót Joela Pereiry na prawą obronę pierwszego zespołu wydaje się oczywisty, ale poznański szkoleniowiec zaznaczył: - On musi najpierw udowodnić swą przydatność.
Jest za to bardzo możliwe, że Alan Czerwiński zajmie jego miejsce w rezerwach. Kryzys formy tego czołowego niegdyś prawego obrońcy polskiej ligi jednak nie gaśnie.
Śląsk II Wrocław - Lech II Poznań 2-0 (0-0)
Bramki: 1-0 Konstanty (50.), 2-0 Marchewka (84.)
Śląsk: Burta - Caliński (85. Celeban), Radkowski, Tamas, Krocz (76. Szmigiel) - Młynarczyk, Michalski (63. Jezierski), Bukowski - Bargiel, Marchewka (85. Gerstenstein), Konstanty (63. Kotowicz).
Lech: Mrozek - Pereira, Skrzypczak, Pingot, Palacz - Wilak (65. Borowski), Kozubal (64. Kryg), Norkowski, Kriwiec (87. Malec), Karbownik (65. Kołtański) - Pacławski (59. Spławski).