Partner merytoryczny: Eleven Sports

Radović: Legia dostała za mnie pieniądze

- Za mój transfer do Chin Legia dostała pieniądze, jakich w historii polskiej piłki nie było, biorąc pod uwagę wiek wytransferowanego piłkarza - powiedział Miroslav Radović w rozmowie na oficjalnej stronie Legii.

Miroslav Radović w otoczeniu piłkarzy Apollonu Limassol
Miroslav Radović w otoczeniu piłkarzy Apollonu Limassol/AFP

W piątek chiński drugoligowiec Hebei China Fortune potwierdził oficjalnie zatrudnienie Radovicia.

31-letni Serb związał się z chińczykami półtoraroczną umową za 1,5 mln euro rocznie. Legia ma dostać za niego blisko 2 mln euro.

- To dla mnie zdecydowanie najtrudniejsza decyzja w życiu. Nie chcę się żegnać bo wiem, że prędzej czy później tutaj wrócę - powiedział Radović legia.com. - Odchodzę, ale wrócę - podkreślił, choć powiedział, że może już w roli kibica.

- Chciałem, żeby na moim odejściu zarobił też klub i - według mojej wiedzy - za mój transfer do Chin Legia dostała pieniądze, jakich w historii polskiej piłki nie było, biorąc pod uwagę wiek wytransferowanego piłkarza. Nie oszukujmy się, jestem już bliżej końca kariery niż jej początku. Wydaje mi się, że zachowałem się fair wobec Legii - stwierdził Radović.

- Rozmawialiśmy ponad godzinę, to była bardzo ciężka rozmowa, ale wydaje mi się, że rozstaliśmy się z klasą - opowiedział serbski piłkarz o nagłym pożegnaniu z trenerem Henningiem Bergiem.

Kogo Radović widzi w roli swojego następcy?

- Mimo młodego wieku to Ondrej Duda musi teraz ciągnąć ten wózek i myślę, że ma ku temu wszystkie warunki. Ale nie tylko Ondrej - stwierdził były piłkarz Legii.

Zobacz także

Sportowym okiem