Radosław Murawski: Każdy rywal jest niżej notowany. WIDEO

- Ważne były trzy punkty, cel jest jasny i tak do tego podchodzimy. Dziś mogło być różnie, bo straciliśmy bramkę na 1-1, ale udało się przeważyć losy na naszą stronę – podsumował spotkanie z Wisłą Płock (4-1) pomocnik Lecha Poznań Radosław Murawski. Teraz „Kolejorz” zagra w lidze dwukrotnie na wyjeździe: w Mielcu i Łęcznej. W starciach ze Stalą i Bruk-Betem będzie zdecydowanym faworytem. – Jesteśmy na pierwszym miejscu, więc każdy przeciwnik jest niżej notowany. Nie skupiałbym się na pozycjach, bo każdemu się wydaje, że teraz czekają nas łatwiejsze mecze. To nieprawda, te drużyny potrzebują każdego punktu, nie położą się przed nami – przewiduje Murawski.