Probierz zirytowany zachowaniem anonimowego wiślaka
Trener Jagiellonii Białystok był wyraźnie zdenerwowany słowami jednego z zawodników Wisły, który w wywiadzie dla „Gazety Krakowskiej” anonimowo zarzucił Probierzowi tchórzostwo. Dlatego odniósł się do sytuacji na Twitterze, a także w pomeczowym wywiadzie.

Na kilka dni przed spotkaniem Jagiellonii Białystok z Wisłą Kraków, jeden z byłych podopiecznych Michała Probierza z szatni krakowian stwierdził, że trener nie potrafił poradzić sobie z kryzysem w Wiśle i uciekł z klubu. Dodał również, że szkoleniowiec opowiada w mediach bzdury o nieposłusznych zawodnikach, twierdząc, że ci wykonywali wszystkie polecenia Probierza, łącznie z tymi, które im się nie podobały.
43-letni trener odniósł się do wypowiedzi zawodnika za pośrednictwem swojego Twittera, a potem powtórzył to również w wywiadzie pomeczowym dla Canal+ Sport.
- Ja nie podpisuję się jako John tylko Michał Probierz - ripostował w swoim stylu szkoleniowiec.
Trener dodał, że nie miałby żadnych pretensji, gdyby zawodnik niepochlebnie ocenił go, ale musiałby zrobić to pod nazwiskiem.
- Powiedziałby nawet Probierz ch...., to bym zrozumiał, byle pod nazwiskiem. Jeśli uczynił to anonimowo, to znaczy, że brakuje mu jaj - zakończył szkoleniowiec białostoczan.
We wspomnianej już pomeczowej rozmówce, Probierz dyplomatycznie nie komentował pytania, o to czy każdy z wiślaków podał mu po meczu rękę.
Kamil Kania
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 08.12.2024 | Puszcza Niepołomice | 1 - 1 | Jagiellonia Białystok | Relacja |
PKO Ekstraklasa 02.02.202514:45 | Jagiellonia Białystok | - | Radomiak Radom |