Partner merytoryczny: Eleven Sports

Poważne problemy Runjaica. Jak ustawi zespół?

Pogoń Szczecin rozegra w sobotę ostatni w tym roku mecz ligowy. „Portowcy” zmierzą się na własnym stadionie z Wartą Poznań. Choć szczecinianie są zdecydowanymi faworytami, to trenerowi Runjaicowi na pewno nie brakuje powodów do zmartwień.

Kosta Runjaic, trener Pogoni Szczecin
Kosta Runjaic, trener Pogoni Szczecin/Krzysztof Cichomski/Newspix

Wszystko przez sytuację kadrową. Już w niedzielę wiadomo było, że w ostatnim w tym roku meczu nie wystąpi kapitan Damian Dąbrowski. Pomocnik dostał czwartą w sezonie żółtą kartkę i musi odcierpieć jedno spotkanie kary. Zastąpienie tego piłkarza nie jest łatwe, a na domiar złego okazało się, że to nie jedyny gracz środka pola, z którego nie będzie mógł skorzystać niemiecki szkoleniowiec. - Nie mamy do dyspozycji na ten mecz Kozłowskiego, Drygasa i Kurzawy. Nasz sztab robił wszystko, aby tych piłkarzy postawić na nogi. Nie będziemy jednak podejmowali ryzyka - przyznał Kosta Runjaic podczas konferencji prasowej.

Pogoń - Warta. Kosta Runjaic ma o czym myśleć

W tej sytuacji wszystko wskazuje na to, że od pierwszej minuty na boisko wybiegnie dwóch młodzieżowych pomocników: Maciej Żurawski i Mateusz Łęgowski. - Mamy dobrą drużynę, dobrze przygotowaną i wychodzę z założenia, że podobnie będzie jutro. Z naszą jakością znajdziemy rozwiązania na te problemy. Jestem przekonany, że będziemy dobrą drużyną, która sobie z tym poradzi. Musimy być czujni przy kontrach, dobrze stosować pressing - tłumaczył Runjaic.

Prawda Futbolu. Antoni Piechniczek o szansach reprezentacji Polski w barażach. WIDEO/Prawda Futbolu/INTERIA.TV

Trener "Portowców" zwracał także uwagę na fakt, że odkąd Warta wróciła do Ekstraklasy, Pogoń rywalizowała z nią trzykrotnie. Nigdy nie było szczecinianom łatwo.  - Dwa razy zremisowaliśmy i raz wygraliśmy. To oznacza, że niezależnie od trenera jest to dla nas niewygodny przeciwnik. Widać tutaj taką inną energię po zmianie trenera, walczą o każdą piłkę i bardzo dobrze bronią. Szybko przechodzą do kontrataków. Musimy zagrać lepiej piłką niż w meczu z Górnikiem czy Bruk-Betem. Musimy pokazać więcej jakości. Znam swoich chłopców i jestem bardzo zadowolony z ostatnich treningów. Myślę, że czeka nas jutro ciekawy mecz - mówił Niemiec.

Opiekun "Portowców" został również zapytany o plan przygotowań zimowych.  - Mamy pewne wewnętrzne ustalenia co do startu przygotowań. Ze sztabem jesteśmy umówieni na kolację po ostatnim meczu. Chłopcy też pewnie spędzą ten wieczór razem. Start przygotowań zostanie ogłoszony po meczu z Wartą - odparł szkoleniowiec.

Warta - Pogoń. O której mecz, gdzie oglądać?

Na koniec konferencji pojawiło się pytanie o Kacpra Kozłowskiego. W kontekście 18-letniego pomocnika coraz więcej mówi się o wielomilionowym transferze już zimą. W grę - zdaniem mediów - mają wchodzić kluby przede wszystkim angielskie. - Rozmawiamy z Kacprem Kozłowskim dużo, ale o transferze nie rozmawialiśmy. Dużo się mówi i pisze, że Kacper jest ciekawym tematem dla wielu klubów, że może odejść już teraz zimą. Natomiast o dokładniejsze informacje kieruję wszystkich do włodarzy klubu. Moja pełna koncentracja jest położona na jutrzejszym meczu. Nasza sytuacja jest znana. Na początku sezonu straciliśmy Benedyczaka, Smoliński przez kontuzję dołączy późną wiosną. Dlatego byłoby dobrze, gdybyśmy mogli zatrzymać Kacpra w klubie do końca sezonu. Jest ważnym puzzlem w układance. Reguła o młodzieżowcu nie zostanie usunięta na pół roku. Teraz zaczyna się presja na wszystkich drużynach walczących o mistrzostwo. Dobrze dla nas by było, abyśmy o tych młodzieżowców odpowiednio zadbali - odpowiedział Runjaic.

Spotkanie Pogoni Szczecin z Wartą Poznań rozpocznie się w sobotę o 15:00. Transmisja w Canal+ Sport, relacja tekstowa w Interii. 

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem