Pogoń Szczecin. Sebastian Walukiewicz krok od Cagliari Calcio

Pierwszy o sprawie poinformował na Twitterze włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio, który słynie z dostępu do dobrych źródeł. Reporter Sky Sports napisał, że klamka w sprawie nastoletniego Walukiewicza już zapadła i szefowie Cagliari osiągnęli porozumienie z włodarzami polskiego klubu Ekstraklasy.

18-letni obrońca "Portowców" dzisiaj o poranku przechodził testy medyczne w renomowanej klinice Villa Stuart w Rzymie i nawet w ciągu najbliższych godzin transfer ma szansę zostać sfinalizowany.

Tymczasem szczeciński dziennikarz Daniel Trzepacz cytuje na Twitterze słowa prezesa Pogoni Jarosława Mroczka, który potwierdził obecność młodzieżowego reprezentanta Polski na testach we Włoszech, ale dodał coś bardzo istotnego. "Więcej będziemy mogli powiedzieć w poniedziałek, ale Walukiewicz zostaje z nami do lata".

Jeśli tak się stanie, to 18-latek do końca sezonu będzie piłkarzem Pogoni, a dopiero od kolejnego sezonu zacznie podbijać Serie A. O pozyskanie Polaka starały się też takie firmy, jak Borussia Dortmund i Genoa CFC, gdzie z marszu gwiazdą został były napastnik Cracovii Krzysztof Piątek.

W kontekście transakcji pada wielka - jak na polskie warunki - kwota, bo mówi się, że Walukiewicz będzie kosztował aż 4 miliony euro.

W bieżącym sezonie Walukiewicz jest pierwszym wyborem trenera Kosty Runjaicia, grając niemal od deski do deski (18 występów w 20 meczach). W tym spotkaniach zanotował jedną asystę. Wcześniej od 13. roku życia był piłkarzem Legii Warszawa, z której odszedł przed rokiem. Co ciekawe, w Ekstraklasie zadebiutował 7 kwietnia 2018 roku w wyjazdowym meczu przeciwko... Legii.

Art