Partner merytoryczny: Eleven Sports

Pogoń Szczecin - AS Trenczyn 3-2 w meczu sparingowym

Przebywający na zgrupowaniu w Turcji piłkarze Pogoni Szczecin rozegrali sparing z liderem słowackiej Ekstraklasy AS Trenczyn. "Portowcy" wygrali 3-2 (2-1), a ozdobą spotkania był fantastyczny gol Dawida Korty.

Trener Pogoni Szczecin Czesław Michniewicz
Trener Pogoni Szczecin Czesław Michniewicz/Fot. Cezary Aszkiełowicz/

"Portowcy" rozpoczęli spotkanie bardzo dobrze. Już w 2. minucie Pogoń strzeliła gola. Władimer Dwaliszwili. Gruzin przejął piłkę w środkowej strefie boiska i podał do Adama Gyurcso. Nowy nabytek "Portowców" znakomicie zagrał do Dwaliszwilego, który spokojnie przyjął sobie piłkę i strzałem po ziemi lewą nogą zmusił do kapitulacji bramkarza AS Trenczyn.

Radość z prowadzenia nie trwała jednak długo, bo zaledwie 10 minut. Nieporozumienie między obrońcami Pogoni zakończyło się fatalnie. Adam Frączczak za słabo podawał do Jakuba Czerwińskiego. Wykorzystał to Gino Van Kessel, który przejął piłkę, minął Jakuba Słowika i z ostrego kąta trafił do pustej bramki. Zdobyty gol dodał skrzydeł Słowakom, którzy przejęli inicjatywę i kilka razy groźnie zaatakowali.

Końcówka pierwszej części należała jednak do "Portowców" w 38. minucie bliski szczęścia był Mateusz Matras, ale piłka po jego "główce" trafiła w słupek. Chwilę później w polu karnym sfaulowany został Gyurcso. "Jedenastkę" wykorzystał Takafumi Akahoshi. Japończyk kompletnie zmylił słowackiego bramkarza. Ten rzucił się w swoją lewą stronę, a Akahoshi posłał piłkę w przeciwnym kierunku.

Za występ w pierwszej części na słowa pochwały zasłużył Gyurcso. Węgier miał udział przy obu golach dla "Portowców".

W drugiej połowie stroną dominującą byli Słowacy i Dawid Kudła, który zastąpił Jakuba Słowika, miał sporo pracy, jak na przykład w 57. minucie, kiedy wygrał pojedynek sam na sam z Davidem Gubą.

Piłkarze AS Trenczyn atakowali, żeby doprowadzić do wyrównania, a tymczasem gola strzeliła Pogoń i to wyjątkowej urody. Fantastycznym uderzeniem z 35 metrów popisał się Dawid Korta, który zaledwie kilka minut wcześniej pojawił się na boisku. Gol stadiony świata!

W 78. minucie Słowacy zdobyli kontaktową bramkę i, podobnie jak przy pierwszym straconym golu, winę ponoszą obrońcy, a konkretnie Matras, który źle zagrywał do Kudły. Piłkę przejął Van Kessel, ale tym razem trafił w słupek. Dobitka Bero Matusa była jednak skuteczna.

Słowacy poderwali się jeszcze do ataku, ale wynik już nie uległ zmianie.

To był trzeci mecz sparingowy Pogoni na zgrupowaniu w Turcji. Wcześniej "Portowcy" zremisowali bezbramkowo z rumuńskim ASA Targu Mures i przegrali z czeską Sigmą Ołomuniec 1-3.

Pierwszy mecz w Ekstraklasie po zimowej przerwie Pogoń rozegra 15 lutego u siebie, a rywalem będzie Korona Kielce.

Pogoń Szczecin - AS Trenczyn 3-2 (2-1)

Bramki: 1-0 Dwaliszwili (2), 1-1 Gino Van Kessel (12), 2-1 Takafumi Akahoshi (39 - rzut karny), 3-1 Dawid Korta (71), 3-2 Bero Matus (78)


INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem