Pogoń nie wygrała z Legią od 15 lat
Piętnaście lat temu piłkarze Pogoni po raz ostatni pokonali w ligowym meczu Legię Warszawa. Niemniej w obozie portowców, po ostatnim sukcesie w Lubinie (2-0), panuje nadzieja, że szczeciński zespół wzbogaci się w sobotę o kolejny punkt w ekstraklasie, a może nawet punkty.
- Sentyment zawsze będzie i pojedynki z Legią będą wywoływały większe emocje, ale gramy o pełną pulę. Chcemy zdobyć trzy punkty - powiedział Dariusz Wdowczyk, wieloletni zawodnik, a potem trener Legii, z którą zdobył Puchar i Superpuchar Polski (jako piłkarz) oraz mistrzostwo kraju (w 2006 roku w roli szkoleniowca).
Wdowczyk już wiosną poprowadził Pogoń przeciwko Legii. Wówczas jego zespół do przerwy prowadził w Warszawie 1-0, ale w drugiej części dał sobie strzelić trzy gole. - Teraz spotkanie będzie bardziej zacięte - przewiduje.
Wdowczyk zebrał pochlebne recenzje za pojedynek z Zagłębiem w inauguracyjnej kolejce. Pochwały dotyczą nie tylko wyniku, ale także stylu w jakim Pogoń pokazała się w Lubinie. Zespół grał ofensywnie, prezentując kilka ciekawych, szybkich akcji.
Po raz ostatni Pogoń pokonała w ligowym meczu Legię (3-1) we wrześniu 1998 r. Wówczas barw portowej jedenastki bronił obecny asystent Wdowczyka, Maciej Stolarczyk.
Swoich sił w barwach stołecznego klubu próbowali Adam Frączczak, Tomasz Chałas i Wojciech Lisowski, który z drużyny juniorów Stali Szczecin trafił do akademii piłkarskiej Legii. Później był piłkarzem Piasta Gliwice, by kilkanaście dni temu związać się z Pogonią. Jego zdaniem kluczem do dobrego rezultatu w sobotnim meczu będzie kolektywna gra. Natomiast prawy obrońca Mateusz Lewandowski twierdzi, że punkty trzeba będzie solidnie "wybiegać".
Spotkanie Pogoni z Legią, poza wymiarem czysto sportowym, jest traktowane przez kibiców obu drużyn jako święto. Pierwsi fani Legii przybyli już w piątek.
- Nie sprzedajemy na ten mecz wydzielonych biletów na sektor gości, bo sympatycy obu drużyn zajmą wspólnie sektory - poinformował rzecznik Pogoni Krzysztof Ufland.
Jesienią 2012 roku na trybunach w Szczecinie spotkanie z Legią obejrzało 15 tys. widzów. Ani wcześniej, ani później nie było tak wysokiej frekwencji na stadionie.