Partner merytoryczny: Eleven Sports

Pod tym względem Podolski już wygrywa z całą ligą

Lukas Podolski został wczoraj oficjalnie piłkarzem Górnika Zabrze. Oprócz wartości sportowej, wniesie do klubu i ligi także wartość medialną. Jego konta w mediach społecznościowych śledzą miliony fanów.

Dlaczego Podolski nigdy nie zagrał w naszej reprezentacji? Wideo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

To liczby nieosiągalne dla żadnych zespołów polskiej Ekstraklasy. Ba, nie mogą się z nimi równać nawet oficjalne profile ligi. Podolski ma na Instagramie - czyli medium, które w ostatnich latach wyjątkowo upodobali sobie piłkarze - 4,5 miliona obserwujących. Dla porównania profil Ekstraklasa Official może pochwalić się 219 tysiącami followersów.

Lukas Podolski w Górniku Zabrze

Ogromne, niespotykane wręcz dotąd zainteresowanie Ekstraklasą widać też na przykładzie postu, który oficjalny profil ligi zamieścił na Instagramie. Zdjęcie koszulki Podolskiego zebrało ponad 10 tysięcy polubień. Inne, dodane tego samego dnia posty, miały od półtora do maksymalnie sześciu tysięcy polubień. Przepaść.

Komentujemy wszystkie mecze na żywo!/interia/materiały prasowe

Nie inaczej wygląda sytuacja w przypadku Facebooka. Tam mistrz świata z 2014 roku zebrał 8,2 miliona fanów. I ponownie dla kontrastu: oficjalny profil ligi ma ich niespełna 300 tysięcy. Najpopularniejszy w social mediach polski klub - Legia Warszawa - ma ponad 900 tysięcy obserwujących. Tymczasem nowy klub Podolskiego, czyli Górnik Zabrze, może pochwalić się niespełna 150 tysiącami followersów. To ponad 50 razy mniej niż sam piłkarz.

Wartość marketingową i medialną Poldiego już znamy. Teraz czas, aby pokazał także wartość sportową. Pierwszą okazję będzie miał 25 lipca. Górnik zagra wtedy na wyjeździe z Pogonią Szczecin.

Jakub Żelepień
 

Lukas Podolski został nowym zawodnikiem Górnika Zabrze/Abaca/Newspix
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem