Kliknij, by przejść do zapisu relacji na żywo z meczu Piast Gliwice - Górnik ZabrzeZapis relacji na żywo na urządzenia mobilne z meczu Piast - Górnik Bezbramkowy remis Piasta z Górnikiem, który nie urządza ani jednych, ani drugich. Przy Okrzei było kilka sytuacji pod jedną i drugą bramką, ale na wysokości zadania stanęli dzisiaj bramkarze oraz obrońcy obu górnośląskich jedenastek. Oba zespoły do derbowego spotkania przystąpiły w osłabionych składach. W zespole mistrza Polski, po brutalnym faulu w piątek Jakuba Żubrowskiego z Korony, nie mógł wystąpić najlepszy zawodnik i strzelec drużyny - Jorge Felix. Hiszpana w wyjściowej jedenastce zastąpił napastnik Patryk Tuszyński. Z kolei w górniczej ekipie z powodu żółtych kartek nie mógł zagrać Erik Janża. Wydawało się, że od początku wystąpi Michał Koj, tymczasem sztab szkoleniowy postawił na Adriana Gryszkiewicza. Dla 20-letniego zawodnika był to pierwszy mecz w tym sezonie. Spotkanie rozpoczęło się minutą ciszy ku pamięci zmarłego w zeszłym tygodniu Piotra Rockiego, który mimo że pochodził z Warszawy, to na Górnym Śląsku zaskarbił sobie sympatię kibiców wszystkich klubów. Zabrzanie, podobnie jak w dwóch pierwszych meczach po restarcie, zaczęli ofensywnie. Pewnie grała jednak defensywa gospodarzy. Z drugiej strony było podobnie. W tej sytuacji w pierwszych minutach gra toczyła się od jednego pola karnego do drugiego, nie było klarownych sytuacji. Dopiero w 9. minucie oglądaliśmy pierwszy strzał. Z wolnego celnie przymierzył Tom Hateley, ale Martin Chudy w bramce Górnika był na miejscu. Z kolei cztery minuty później obok słupka uderzał Kristopher Vida.